Dobra ludziska, trzeba ogarnąć temat samego wyjazdu. Proponuję - z racji tego, że część z nas pracuje normalnie w piątek - spotkać się punkt 15:00 pod chatą Mivaka. Stamtąd śmigamy jedną kolumną do Kostrzyna. Pamiętajcie, by mieć przygotowane już wszystkie rzeczy typu namioty, karimaty, śpiwory, ciuchy, kosmetyki, baterie, kulki, repliki… no i oczywiście srajtaśmę