Spotkanie administracyjno-moderacyjne - podsumowanie

Zobaczymy w praniu jak to wszystko wyjdzie ,co się sprawdzi a co nie,co trzeba będzie zmienić lub poprawić zawsze warto iść do przodu i próbować coś zmienić,wiadomo jednym będzie pasować innym nie czas pokaże.

1 polubienie

Wreszcie rotacja a nie wybieranie przez fake konta :slight_smile: I w koncu mozna przygotowac sie wczesniej niz dzien przed bo wiadomo bedzie gdzie strzelanie.

6 polubień

Mi pomysł się podoba, ewentualnie jest mi obojętny.

Z jednej strony sam prawie nigdy nie głosuje bo nie wiem czy będę jechał.
Zauważyłem że te głosowania wyglądają tak, że cały czas łupiemy jedną lokacje. Nie przeszkadza mi to jakoś bardzo, przynajmniej mam szanse się nauczyć terenu - ale z drugiej strony trochę urozmaicenia by się przydało.

Widzę też problem z potwierdzaniem kont ludzi (częste pytania na czacie itd) - wiec zakładam, że ten pomysł zaoszczędzi czas adminom.

Ludzie którzy jadą z daleka, albo np. jadą autobusem też będą mieć łatwiej (bo np. mogą pominąć strzelanke ze słabym dojazdem)

1 polubienie

Brak ankiety na plus - chcę sobie połazić ze znajomymi w szpeju i nie muszę się martwić że trafię na strzelankę

3 polubienia

Ja zawsze wiedziałem, że Ty masz dziwne hobby :wink:

2 polubienia

Temat ankiety mocno na plus. Już kiedyś sugerowałem cykliczne wyrzucanie miejscówek które “w najbliższym czasie już były”
Tak by nie powtarzały się co 4 tygodnie te same miejsca.
Ta forma imho jest jeszcze lepsza,
Narzucenie przez orga miejsca na ktorym jest pomysł na grę to jedna z lepszych opcji.

2 polubienia

Rozwiązania jakie zostały zaproponowane i wdrożone to efekt lat rzeźbienia w gównie.
Podczas spotkania około godziny dyskutowaliśmy na temat realności głosowań ich sensu i wszystkiego dookoła.
Efekt jest taki że lepiej planować 4 miejsca na miesiąc w przód biorąc pod uwagę ich grywalność częstość występowania satysfakcję graczy a także możliwości administracyjne i terenowe.
Warto wspomnieć że w trakcie jednego miesiąca jedna niedziela to ONM jedna to zaplanowane gry zgłoszone wojsku krzekowo/ bastogne do tego miejmy nadzieję dojdzie stały unikon co pozostawia 1-2 niedzielę w miesiącu „narzucone”.
W ankietach udział bierze i tak około 20% aktywnych graczy z czego znaczna część klika dla klikania. Efekt taki że możemy ułatwić logistykę nie utrudniając nic a w razie co jak pisał Gawron - nie pyknie - zmienimy dostosujemy i usprawnimy.

Jeśli chodzi o młodych graczy to niestety trochę szara strefa społeczności naszej. Każdy wie że młodzi grają jedni odchodzą drudzy przychodzą jednakże jeśli zagłębić się dalej wychodzi dość trudny temat. Sumaryczny poziom środowiska rośnie sprzęt jest coraz lepszy a gracze bardziej doświadczeni. Efekt ? Coraz wyższy próg wejścia finansowego (mniejszy problem) i skillowego (większy problem). Gracze nawet zamożni którzy na dzień dobry kupują wysokiej klasy replikę często nie są w stanie grać z mocnymi ekipami cisnącymi do przodu i szybko odpuszczają airsoft mówiąc że chyba to nie dla nich. Chcieli byśmy w miarę możliwości zapewnić takim ludziom możliwość zagrania z osobami na podobnym poziomie by zdobyć minimum obycia przed wejściem na pełnoprawną grę. Proponowane również w komentarzach rozwiązanie polegające na organizacji gier wyłącznie dla młodych graczy (niedoświadczonych) to w tym momencie główna nadal dyskutowana opcja która byc może ze wsparciem społeczności TS wejdzie w życie

3 polubienia

Próby spisania regulaminów ASG są nieporadne.
Pierwsza sprawa jakie zasady są kluczowe? dla mnie to 1. Otwartość (każdy może przystąpić) 2. Uczciwość 3.Transparentność gracza (brak anonimowości).
O i teraz mamy takie rozdziały:

  1. Struktura grupy hierarchia - np. założyciele (nieusuwalni), weterani, rekruci, obserwatorzy itp. czyli status
  2. Nabywanie i utrata członkostwa
  3. Organizacja rozgrywek (kto, kiedy, gdzie)
    4.Rozstrzyganie sporów
    Parę więcej punktów dopisałbym, te chyba najważniejsze.
    Z drugiej strony nie możemy też zachowań i postaw zapisywać w postaci formułki. Nadmierna regulaminowość hamuje rozwój.
2 polubienia

Dobra, skoro ankiety się skończyły, i teraz będzie rotacja miejscówek, ustalona z góry przez administrację - czy można prosić o opublikowanie kalendarza / harmonogramu / rozpiski, które miejscówki będą grane w najbliższych parę niedziel?

Jedną z korzyści z tego rozwiązania miało być ułatwienie planowania sobie czasu z wyprzedzeniem, a do tego potrzebna jest wiedza, gdzie i kiedy odbędą się spotkania.

Więc - może wykaz miejscówek na 4 tygodnie naprzód (jeszcze lepiej na 8…), tzw. kroczący (co tydzień dodawana informacja, gdzie będzie granie za te 4 / 8 tygodni)?

3 polubienia

Dobrze prawi, polać mu tego co lubi.

Mysle, ze co do tematu nowych graczy mozna by sprobowac raz na jakis czas robic szkolenia z taktyki na poszczegolnych miejscowkach. Chociaz w airsoft gram nie od wczoraj to jednak z regularnymi przerwami po kilka tygodni i chetnie bym uczeszczal na szkolenia aby lepiej moc sie zachowac w trakcie walki i dodatkowo zaciesniac wiezi z forumowiczami. Uwazam ze duzo by to poprawilo w kwesti dynamiki gry jak i bezpieczenstwa szczegolnie nowicjuszy.

1 polubienie

Co do nowych graczy uważam, że odizolowywanie ich jest okropnym pomysłem. Sugeruję (jak kolega powyżej) raz na 1/2 miesiące o godzinie 9 spotkanie z młodocianymi, które miało by na celu nauczenia ich jak grać i jakieś taktyki. Druga moja sugestia to, żeby liderzy zostawali dowódcami oddziału nowicjuszy. Oczywiście jeżeli liderzy nie będą chcięli, nie będą musieli, ale taki nowy gracz nie wie co robić i gdy sam się dowodzi i często nie ma tyle zabawy, co osoby w grupach, które współpracują i się świetnie przy tym bawią. Prowadzi to do szybkiej utraty zainteresowania w strzelanki i zamin się ogarniesz młodzi i starzy gracze zaczną odchodzić (nie dobrze). Dowódca również doda więcej odwagi nowym graczom i będą bardziej rozmowni i pewni siebie.

2 polubienia

Jako osoba, która siedzi w ASG tak naprawdę od roku, to mogę się jakoś wypowiedzieć jako “młody gracz”.

Generalnie jak gram z kolegami, to głównie towarzyszło nam zdezorientowanie, głównie z powodu braku znajomości terenu jak i ogólnie panującej sytuacji . W mojej grupie jak i ja sam nie czułem się przerażony poziomem oraz sprzętem innych. Wydaję mi się, że młodych powinno się poprostu zachęcić do gry, zmotywować do działania, nie opierniczać co chwilę za głupią decyzję. Wiem, że funkcjonowanie takiej metody byłoby ciężkie, ale to jest mój pomysł, nie każdy musi się z nim zgadzać.
Serdeczny ping do moich znajomych, też mogliby coś dorzucić od siebie: @S3N @Zombox @Shizo

1 polubienie

@FreddyFazbear @S3N @Zombox @Shizo możecie skorzystać :wink:

3 polubienia

Mimo że definitywnie jestem nowy, wole naukę przez próbę ognia, tak przynajmniej dla mnie więcej frajdy, nie mam problemów z moją obecną sytuacją, na każdej strzelance bawiłem się świetnie

1 polubienie

Jak wam idzie?