Cześć chcę sobie zrobić strój maskujący i mam mały problem bo jeżeli naszyje zwykłą plastikową siatkę na jakąś bluzę i zrobię resztę to jak można to potem uprać czy jakoś inaczej muszę to zrobić
Materiały do tego to sztuczne liście bawełniane sznurki bluza dresowa i siatka na ptaki
Widać że nie czytałeś instrukcji produkcji Ghille czy też viper hooda.
Tego sie nie pierze
Właściwie ostatni krok produkcji to wrzucić do jakiejś kałuży na pare godzin żeby nabrało odpowiedniego stanu.
A tak na poważnie - najlepiej nie robić tego na bazie bluzy ale na bazie siatki samego viper hooda.
Pełna ghilla jest dobra tylko dla snajperów i za wiele w porównaniu do Vipera nie zmienia.
Dodatkowo wez pod uwagę ze cały farsz tak ogrzewa jakbyś chodził w futrze. Więc o ile zimą viper jest spoko, to latem w tym się gotujesz.
Stąd najlepiej robić na bazie siatkowej bazy, na to sznurki - tak zeby bylo maksymalnie przewiewne.
Pamiętam jeden wyjazd, po którym rozebrałem oporządzenie na części i wrzuciłem do pralki. Bo śmierdziało pod niebiosa.
Ale w ramach imprezy szliśmy przez bagno po pierś w wodzie, bez przygotowania. Nie ukrywam, że przekroczyło to mój poziom wkręcenia w temat, na następną edycję już nie pojechałem.
Amatorzy, piorąc szpej usuwacie kamuflaż zapachowy. Jego potęga jest tak wielka, że gdy odpowiednio się zamaskujesz (tz będziesz jebał) to dzikie zwierzęta przechodzą obok Ciebie nie płosząc się. Uznają Cię za swojego.