Stara papiernia - kandydat na nowe CQB

Siemka,
Temat był już raz poruszony, ale został zamknięty, a trochę się mieniło (https://www.taktycznyszczecin.pl/viewtopic.php?f=32&t=5062&p=47542&hilit=papiernia#p47542). Może były jeszcze inne wątki, ale tylko to znalazła mi wyszukiwarka.

Przejeżdżałem tam ostatnio i postanowiłem zrobić parę zdjęć. Jest to kompleks budynków, po części odnowionych i używanych, ale sporo jest ruiną. Wydaje mi się że to nie jest problem, a przynajmniej nie był problemem na wiskordzie gdy jeszcze grał. Całkiem obok była firma, i o ile nie zastawialiśmy im bramy to nikt problemów nie robił.
Budynki są różne, fakt że sporo pustych przestrzeni, ale są też pozostałości mebli i innych śmieci mogących posłużyć za osłony. Ze wszystkich ruin, szczególnie ciekawa jest ta widoczna od strony ulicy. Jest w dobrym stanie, piwnica jest lekko wilgotna, ale nie ma stojącej wody i nawet można by było pograć na dachu, który wygląda jak nowy, a wejść można na niego z kilku miejsc bez wdrapywania się, a jedynie przechodząc przez okno (coś jak na śp. dobrej szczecińskiej). To co jest ciekawe, to że budynek był integralną częścią jakichś maszyn do przetwarzania i betonowe części konstrukcji zostały na miejscu, tworząc bardzo unikatowe budownictwo. Nie są to proste ściany i zwykłe pomieszczenia jak na wiskordzie, ale projektowane pod maszyny kondygnacje na zakładkę z “naturalnymi” osłonami. Moja ocena - urywa dupę.

Oczywiście pozostaje problem utrudnionego dojazdu komunikacją miejską, ale warto zauważyć że osoby ze szczecina mają jedną, lub jak się uprzeć 2 trasy do tamtego miejsca i myślę że można by było zabierać osoby np. spod stoczni szczecińskiej. Większość z nas i tak nie jeździ pełnym autem. Natomiast miejsc żeby zostawić tam samochód jest sporo (zakładając że dojdziesz na strzelanie te 300m).

Pozostają dwie kwestie otwarte.

  1. Czy ktoś próbował ogarnąć ten teren i jaki był skutek? Kulki gdzieniegdzie można znaleźć, więc przynajmniej na dziko było strzelane.
  2. Czy ktoś z administracji może pociągnąć ten temat? Wiem, zacząłem więc zgodnie z Polskim myśleniem to ja dalej powinienem to ciągnąć, ale nie ukrywam że jestem kiepski w takie załatwianie spraw i czasu mi brakuje nawet na zwykłe strzelanki.

I paczuszka zdjęć: https://drive.google.com/file/d/1iwAHLFEY5lDlDD6voyA7vDdwHjN3u9Qv/view?usp=sharing

Ja co prawda nie jestem administracją, ale razem z przedstawicielami administracji byliśmy tam ostatnio obejrzeć miejscówkę i kilka innych po drodze (admini aktywnie działają, żeby znaleźć choć jedną bezpieczną miejscówkę na CQB).
Owszem - pierwsze wrażenie jest WOW. Tylko po minucie wszyscy gremialnie stwierdziliśmy, że teren jest stanowczo zbyt niebezpieczny.
Wystające pręty, dziury w podłogach, kilkumetrowe spady, ściany stojące “na słowo honoru”, bryły betonu wiszące na przerdzewiałych zbrojeniach…
Z jednej strony lokalizacji można kręcić bączki wewnątrz hali i nikt nie zwróci Ci uwagi, ale jest to bardziej niebezpieczna część. Z drugiej strony zaś są nieco lepiej wyglądające hale, ale obok są firmy więc nie postrzelamy.
Po obiekcie regularnie chodzą ekipy Urbexowe, nikt ich jakoś specjalnie nie przegania, ale to są grupy kilkuosobowe.