Witam
Pytanie kieruję do osób chorujących na cukrzycę (typu I), chodzących na strzelanki.
Gdzie chowacie przed rozgrywką pompę insulinową? Do plecaka? Do kamizelki? A może zawieszacie ją i odkładacie na czas trwania rozgrywki?
Pytam gdyż nie chcę mieć w przyszłości problemów. Mam obawy, że pompa insulinowa po paru mocniejszych trafieniach w nią może mieć problemy z funkcjonowaniem.
Dodatkowo czy oprócz jakiś szybkich cukrów (chodzi mi o np. Coca-colę, jakieś cukierki) oraz glukometru bierzecie coś jeszcze?
Pozdrawiam :>
@FreddyFazbear jeśli potrzebujesz zabezpieczyć pompę, aby móc grać to mogę Ci zrobić na nią za darmo “case” na drukarce 3d
Jak sie da wpasujemy to w jakiegoś poucha, abyś mógł ją nosić na sobie 
5 polubień
Polecam amerykanski ifak pouch, nada sie. Ziomek z bdg tak lata ale nie mam fotek
Fajny pomysł, miło naprawdę z twojej strony, że chcesz to zrobić nawet za darmo :>. Wydaję mi się jednak, że pomysł z ifakiem @Brzydal_bdg jest lepszy. Skitram tam swoje rzeczy i to byłoby dobre rozwiązanie. Ale i tak dzięki za pomoc.
To gdzie schowasz to jedno, to jak dodatkowo zabezpieczysz to drugie. Jeśli boisz się o trafienie, to nawet w ładownice na Ifak wrzyciłbym warstwę chroniąca przed uderzeniem 
2 polubienia
Gawron dobrze gada. Zresztą ja bym się mniej bał o efekty trafienia kulką, a bardziej o skutki upadku / wywrotki.
A to się zdarza.
1 polubienie
Trafne spostrzeżenie, rozumiem, że muszę podać wymiary takiej pompy, żebyś mógł zrobić takie pudełko?(nie znam się na drukowaniu 3D, dlatego pytam)
1 polubienie
@Gawron89 to jednak dobry człowiek jest. Nie tak jak na mieście gadajo 
4 polubienia
Zawsze dzień dobry na klatce mówi
4 polubienia
Tak, wrzucić zdjęcia najlepiej, albo wpaść z tym, aby pomierzyć to i wrzucić próbę go jakiejś ładownicy.
Istotne jest zrozumienie zasady działania i umiejscowienia tego.
Sprzęt pewnie nie kosztuje 100zł, tylko pare tysi, więc każda forma zabezpieczenia z plastiku i warstwy amortyzującej upadki i wstrząsy jest pewnie mile widziana.
Jeśli elektronika nie jest projektowana/wykonana z założeniem działania przy wstrząsach to potrafią się odlutować/ukruszyć element układów scalonych… nawet w replikach zdarza się taki cyrk (padające mosfety w replikach VFC, gdzie łamie się nóżka jednego z elementów…).
A tutaj jak rozumiem jest to co najmniej kwestia zdrowia … więc po co ryzykować?
1 polubienie
Rano wrzucę zdjęcia i pomiary. Niestety aktualnie nie jestem w Szczecinie więc nie dam rady wpaść. Damy radę 
Wymiary: 5,1cm x 9,4cm x 2cm
Mała uwaga: ważne, żeby pudełko miało otwór na ten kabelek.
wyglada jak dorodny dball albo innu anpeq Drukuj risa i wrzucaj na front repliki 
#żarty
1 polubienie
Może się Medtronic(firma która produkuje pompy insulionwe) się zainspirowała :v? Kto wie, może ta pompa ma tam jakieś ukryte funkcje xD