Prośba o pomoc - Cyma CM040

Czołem wszystkim!

Nabyłem ostatnio CM040 i po wcześniejszych doświadczeniach z AKSU - CM045 jestem mega zawiedziony. Dlaczego? Za Chiny Ludowe nie idzie go ustawić. Byłem w lesie dzisiaj z synem przestrzelić repliki.

AKSU (CM045) na kolimatorze na 30 metrach wali niemal w punkt (okrąg 5 cm średnicy). Na optyce z 4 X zbliżeniem bez problemu w sylwetkę. Na 50 metrach rozrzut zaczyna być kłopotem. Ale wiadomo, krótka lufa, 340 FPS, nie wymagam więcej, jak na ten stan jest OK. Przestrzelony na kulkach 0,3g.

CM040, świeżo zakupiony, prosto z pudła, 400 FPS. Kulka 0,3g, Hop Siup ustawiony na zero - pierwszy strzał i przez optykę zobaczyłem jak kulka wyrwała w górę, prosto w kosmos jak Gagarin za młodu… Przypadek mówię… Kilka strzałów, ten sam efekt. Po pokonaniu 35 - 45 metrów rwie do góry. Pobawiłem się hop-siupem i na zero kilka strzałów leci na około 45-50 metrów a co kilka strzałów - misja na Marsa… Ręcę nie opadają, ale opadywują!!! Wystarczy, że minimalnie ruszę hopka i kulka leci w górę gdzieś do plus nieskończoności. Założenia tego zakupu były następujące:

1 - osiągać 60 do 70 metrów strzału skutecznego z użyciem optyki
2 - mieścić się w limitach do szturmu

Zanim zacznę to rozkręcać - poratujcie, bo może mieliście podobny przypadek…