Witam wszystkich przejeżdżałem dziś przez Police ulicą Piotra i Pawła (Za zakłądami CH. )i zauważyłem kilka opuszczonych budynków
Teren ; Są to 4-5 budynków biurowych możliwe że są jakoś ze sobą połączone plus jakiś opuszczony garazowiec ale wypełniony oponami(które i tak można fajnie wykorzystać) obok całej strefy znajduje się mega wielkie wysypisko plastików (także do wykorzystania)
wszystko świetnie porośnięte przez czas od drogi budynki są ok 30 metrów w niedziele mało uczęszczanej
obok nie użytków są dwa budynki ! biurowiec parterowy i magazyn (nieużytki od biurowca ok 15- 20 metrow)
biurowiec duży ale są tam 3 firmy które dzierżawią biura) od firmy BFC duża firma transportowa ze szczecina wożą min . nawozy z ZCh. CO do nie użytków nikt nic nie wiedział(dowiedziałem się od pań które tam pracują) , zgaduje!! że cały teren jest BFC
Google Maps zmniejszcie troszkę mape i wszystko jak na dłoni 3/4 terenu jest opustoszała , obok wysypiska jest cementownia dalej auto cygan jak na załączonej mapie
Będę napewno tam w środe znów przejeżdżał, moge zrobić fotki całej strefy, która naprade jest ładna, włącząjąc cały teren plus obok wysypisko i cementownie
Kilka uwag.
Jezeli jest to teren prywatny to najpierw trzebaby sie zapytac - bo inaczej nas po prostu wygonia (kwestia jak na dobrej - ktos krzywde sobie zrobi i wlasciciel terenu odpowiada za to).
Druga - to jest prawie 2 godziny drogi autobusami od szczecina… Jak dla mnie odpada - prosciej jest juz samochodem pojechac do stargardu.
Moze znajdą się chetni.
Ale nie sądze żeby administracja taktycznego sie pod tym podpisala.
Sprawa oczywista jest że bez zgody właściciela w życiu bym tam nie wlazł, więc jak coś to pierw trzeba by udać się do Bfc i porozmawiać .
Co do dojazdu ja z bezrzecza jechałem ok 25 min dłużej jadę na Prawobrzeże w każdą miejscówkę a mamy także graczy z Polic , większość przyjeżdża samochodami więc jak by się udało za aprobować ten teren ,po prostu po koleżeńsku każdy bierze każdego ,
Kocur że tak grzecznie zapytam, pod czym administracja TS podpisuję się?! To jest forum gromadzące zrzeszajace ludzi na pewnych zasadach. Każda nowa miejscówka jest dobra tylko trzeba pochylić sie nad nią
Do malkontentów dojazdowych - ryjki, ja mam na Police tyle samo co na Panoramę spod domu. A przesiadek mniej.
Ja to myślę, że taka lokacja jest fajna na scenariusze,szkoda jej na jebanki.
Dokładnie Tak jak Saszka mówi , moim zdaniem na same pomieszczenia pomieści 2 team-y po 20 -25 osób chyba że pozwolono by nam polatać po całym obiekcie , bo cała strefa jest wystarczająca na niedziele , jak będę miał chwile wolnego porobię więcej fotek i może jakiś filmik wrzucę
Mieszkalem w Jasienicy więc na tą ulice miałem rzut beretem. Jak ktoś może to niech wrzuci zdjęcie z map o który rejon konkretnie chodzi bo być może będę wiedział jak tam sprawa z własnością wygląda. Wiem że jakiś ważniak dużo w tamtych okolicach terenu wykupił i jedna już miejscówkę zburzył ( większość budynków w tamtych okolicach grozi zwalaneniem ale zobaczyć można)
Edit: znam ta miejscówkę i mało tego kiedyś robiłem tam przygotowania do remontu ale właściciel się wycofał i nie zobaczyliśmy ani pieniędzy a on remontu. (Gdzieś tam zgubiłem swojego shurikenia którym umilalem sobie przerwy)
Panowie dodałem parę zdjęć z ,widok z ulicy, i pomieszczenia
pomieszczenia mimo ze podobne do siebie to wszystkie korytarze robiłem osobno .
Jak widziałem osobiście i wchodziłem tam to na głowę raczej nic nie spadnie, jestem tylko kupa szkła i obdarta farba .
Z braku czasu, bo mnie budowa pochłania, robiłem na szybko fotki nie miałem jak nagrać filma
W niedziele jest zamykana brama , ale prowizoryczna bo żadnej siatki tam niema
Wyjeżdżam niestety do pracy wracam za 3 tyg . wtedy zajmę się tym filmem jak to w całości się prezentuje
Tak jak pisałem wcześniej legalnie bez pozwolenia ja bym tam nie wszedł .Bo jest to czyjaś działka a połowa tej działki jest nie użytkowa .
Miejsce jest powiedzmy że na nowe CQB, robię rozpoznanie , jeśli wszyscy uznamy że się nadaje; to puszczamy emisariuszy Tactical S , albo sam się tym zajmę w imieniu TS
Nasz kolega LangeMan mówi
LangeMan Edit: znam ta miejscówkę i mało tego kiedyś robiłem tam przygotowania do remontu ale właściciel się wycofał i nie zobaczyliśmy ani pieniędzy a on remontu. (Gdzieś tam zgubiłem swojego shurikenia którym umilalem sobie przerwy)
Skoro miał być tam remont to tym bardziej nic na głowę nie spadnie wiec jest bezpiecznie .
dojazd dobry bo bezpośrednio z pod redissona .
Przydała by się ocena kogoś wyżej . Jakby ktoś był z admiralicji blisko ;]
Jeśli to może jakoś pomóc postaram się skontaktować z moim kolegą który owy remont ogarnial czyli miał kontakt z właścicielem i postaram się podpytać czy ma z nim kontakt lub wie cokolwiek o dalszych losach tego obiektu. Co do bezpieczeństwa to na tą ten czas było na tyle bezpiecznie że Remo t nie obejmował ścian nośnych i dachu . Teren obejmujący budynek był częściowo tego właściciela a druga mniejsza część należała jak się nie mylę do stalkonu. Jak dowiem się więcej dam znać w temacie