siemka, macie może jakąś osłonę na lunetę 40mm którą można nakręcić na gwint? coś typu killflash ale przezroczysta(coś tego typu, ale na gwint https://militaria.pl/p/oslona-optyki-asg-ris-15835)
Wkręcane masz z reguły killflashe.
A jeżeli ma być to przezroczyste to są nakładane na lunetę osłonki.
https://www.artbron.pl/3888,oslona-klapka-na-lunete-wegu-gft-57-mm
dobra, dzięki
dzisiaj na grupę z alli wrzucili takie, niby coś wytrzymują, jak chcesz to ja będę sobie zamawiał, więc mogę wrzucić dodatkową do koszyka.
Tylko podejrzewam, że “szybkę” będzie trzeba wymienić na inną
Pokażcie mi chociaż jedną osobę której “normlana” luneta pękła od strzału z innej repliki … jedna
Ochrona przed refleksami słońca ma sens, ale psuje nieco widoczność. Nie mniej szło lunety nie potrzebuje ochrony przed trafieniem
Gawron dobrze prawi, osłona na jakikolwiek celownik ma sens tylko do walki na bliskim/średnim dystansie, wątpię aby moc kulki na daleki dystans miała szansę zbić lunetę + prawdopodobieństwo walki repliką snajperską na odległość gdzie kulka ma szansę zbyć lunetę jest nie tyle co ledwo prawdopodobna to w większości przypadków nie zgodna z tablicą MED
no skoro tak mówisz
Dobrze prawią, ja latam wiele lat z lunetą i nigdy nie pękła, za to kolimatory to inna bajka bo i inne odległości. Więc osłonę lunety przed kulkami bym se odpuścił, za to osłonę kolimatorów polecam.
PS.Te flip flopy mogą się tylko przydać w czasie deszczu do przenoszenia repliki żeby ci krople nie powpadały i zabiły widoczność.