Witajcie
Od dłuższego czasu gramy ze znajomymi tylko lokalnie, ale chcemy wpaść do was, tylko pytanie jego na forum tu jeszcze nie ma więc pytam w jego imieniu.
Do ASG używa maski wojskowej MP5 przeciwgazowej, po demilitaryzacji nie posiada już żadnych atestów, wywalił wszystkie uszczelki, a w puszce zamontował sobie wentylator, aby nie parowała.
Wizjer jest wykonany z plastiku nie szkła jak w starszych maskach gazowych i nie raz dostał w okular i nic się nie stało, tylko pytanie jak się wy zapatrujecie.
Brak certyfikacji, nie przejdzie. Nikogo nieobchodzi też, że strzelałeś do niej z bliska i nic sie nie stało
Certyfikat wytrzymałości F to minimum, mile widziane standardard STANAG 2920 / 4296
Standardy są teoretycznie zgodne da się w tym biegać … ale to przyjemność masochisty.
Bez dropstocka, albo bardzo wysokiego montażu kolimatora nie złożysz się. Próbowałem wycinać cześć maski w miejscu kolby, aby lepiej się składać.
2/10 do painta spoko, ale w airsofcie się zajedziesz
Swoją drogą byłoby spoko to sprawdzać i egzekwować na spotkaniach, bo poza pytaniem na zbiórce “nikt nie ma okularów z lidla???” nic się w temacie nie dzieje, więc przepis raczej martwy.
@Mszaan troch pierdzielisz.
Pytanie to tylko “zwrócenie uwagi” zawsze przechodzę po tłumie i patrzę na wszystkich, myślisz że robię to bo jesteście śliczni, albo dlatego że się za Wami stęskniłem?
“Nietypowe” okulary zawsze przekuwają uwagę i zawsze ich właściciel jest pytany “co to jest i czy ma certyfikacje?”