Przepraszam ja się zapisałem lecz nie widze siebie w żadnej drużynie.
Poprawione
Dziękuję
Prosze podac ulice jak dojechac albo miejsce zbiurki bende dopiero.3 Raz na strzelanka a puszcza bukowa jest duza oliwier3909
Wpisz w net Uroczysko Mosty Puszcza Bukowa
Nie ma sensu abyś przyjeżdżał skoro i tak Cię nie dopuszczę do gry
Nie mam zamiaru grać z anonimami.
@szczepan - masz racje w 100% kolega olivier 3909 otrzymał upomnienie oraz ostrzeżenie dla profilu.
Poprawiony link do parkingu. Dla bywalców strzelanek to jest parking na Mostach.
Niestety mnie nie będzie
Tak więc… Dzięki już były po zabawie ale czas dodać tutaj.
Wielkie dzięki dla organizatorów za zadania i fajną zabawę
Dzięki wielkie dla @rzeznicc oraz @Gawron, za dowództwo oraz nawigację w terenie.
Ekipie niezrzeszonych za wspólne działanie oraz próby wykonania zadań.
Czekam chętnie na następne choć nogi booolą🤣
@Szczepan, na parkingu mogłeś nie słyszeć ale mała sugestia na przyszłe akcje, niezrzeszeni zbierają się 30minut wcześniej aby się ogarnąć, ściągnąć aplikację na telefon i zgrać
Jeszcze raz wielkie dzięki
Dzięki za scenariusz, dobrze się bawiłem.
No nie ma dwóch zdań: działo się szczególnie, jak się weźmie poprawkę na pogodę.
Dzięki za grę.
Nieopatrznie się dogadaliśmy z naszym potencjalnym przeciwnikiem. Przez co odebraliśmy sobie szanse na kontakty. Nasz błąd. Za to udało nam się wykonać dużą część zadań ścigając się z czasem, kleszczami i przelotnymi deszczami ;D
Było fajnie. Przeszliśmy ok 17 km. Mieliśmy… połowę jednego kontaktu Buty schną…
Cieszę się, że t.Ch. chce się robić “coś” więcej niż spotkanie na wymianę kompozytu Kapelusz z głów za organizacje i dwukrotne uśmiercenie mnie …
W skrócie jako “Niezrzeszenie” nie mieliśmy łatwego zadani - bo zgranie ludzi, ogarnięcie komunikacji, nawigacji i tak banalnych rzeczy jak poruszanie się w szyku dla “bandy” obcych sobie ludzi nie jest łatwe jednak daliśmy radę.
Może i dostaliśmy po dupie, może i nogi bolą, a ubrania nadal schną… ale sam fakt, że nie pozabijaliśmy się wzajemnie i że obyło się bez spin wewnątrz grupy jest już sukcesem
@Szczepan - system powiadamiano graczy podobny do scenariusza z Wirusem bardzo by się przydał. Wiadomości SMS rozsyłane do 2-3 os. z każdej grupy zdecydowanie pomogłyby w komunikacji. Przesunięcia czasowe wprowadziły trochę zamieszania i informacja o fakcie, że lecimy dalej zadanie II, gdy aktualnie rozgrywany jest już III etap mocno obniżyło morale. Więc w praktyce każda zmiana czasowa/fabularna powinna być przesyłana w postaci komunikatu. Wiem, że to dodatkowy problem (na i tak wypełnionej problemami głowie orga), ale dla grup szwędajacych się po puszczy w pewnej bańce informacyjnej to pewnego rodzaju kotwice
Dziękuje Wszystkim za przybycie i grę!
Mimo moich początkowych obaw, że będę musiał odwołać grę z powodu małej liczby chętnych zjawiło się ponad 40 i to mimo “wyśmienitej pogody”.
Deszcz, komary, woda z góry, woda z dołu, woda nawet z boku, wszędzie kur*a woda - mam nadzieje, że udanie przybliżyłem Wam klimat wojny w Wietnamie
Tutaj od razu mój ogromy szacunek dla niezrzeszonych za to że przyjechali i wytrzymali do samego końca - czapki z głów dla Was Panowie
Scenariusz był zaprojektowany mocno kontaktowo, czego dowodzi to, ze w każdym punkcie ścieraliśmy się z ekipą niezrzeszonym. U części ekip ta sytuacja nie miała miejsca gdyż te drużyne się ze sobą dogadały - jak i po co do tego doszło, nie wiem czym straciły możliwość naparzania się ze sobą.
To poskutkowało tym, że na koniec zostały 3 z 4 drużyn i wszystkim tym którzy zostali do samego końca serdecznie dziękuje - należy Wam się za ten deszcz i kilometry
Podziękowania dla GSów i Gorzowa za przyjazd
Podziękowania również dla Gawrona za użyczenie i pomoc przy chronowaniu graczy. Miło jak gracze dają coś od siebie i próbują pomóc orgowi pedałowi
Nie obyło się oczywiście bez wpadek organizatorskich związanych z czasami - biorę to na klatę i obiecuję poprawę.
Taka sytuacja nie miała miejsca lub źle mnie zrozumieliście.
Pierwszy mój błąd był taki, że nie powiedziałem Wam, że startujemy o 10.30 i wszystko przesuwa się o 30 min - inne ekipy to wiedziały, bo rozwożąc je im to przekazałem. Nie mniej mieliście 30 min ekstra na początku względem innych, więc jakaś rekompensata była. No i w kontakcie na górce powiedział o przesunięciu Rzeźnikowi (to była godzina 13 lub coś koło tego)
Drugi błąd był związany z tył, że na forum napisane było, że gra toczy się do 16 a w rozkazach było do 17. Nie chcąc komplikować, że gramy do 17.30 zdecydowałem, że gramy do 17 jak w rozkazach, natomiast godziny startu zadań były przesunięte o 30 min o czym wiedzieliście.
Między 2 a 3 zadaniem nie było żadnych zmian oprócz przesunięcia o 30min.