Jak w tytule, z racji że wygląda jakby zimowa pogoda miała zostać z nami na stałe, zastanawiam się nad kupnem stricte zimowego kamuflażu. Co moglibyście polecić? Może być mundur, parka, cokolwiek tak naprawdę byle by było faktycznie maskujące, no i w miarę wodo-wiatro-zimno odporne. Cena nie gra roli, chciałbym poznać propozycje.
niemce majo coś takiego niegdyś było na alledrogo pod hasłem “zimowy kamuflaż Wehrmachtu czy tam Bundeswehry”
Kombinezon malarski/lakierniczy
Prześcieradło, trochę podarte, troche z dziurkami. Tylko białe, a nie błękitne. To z gumą na materac też odradzam.
Trochę oderwanych elementów możesz doszyć losowo.
Nigdy nie wytrzymałem w tym dłużej niż 1 rundy. 0 cyrkulacji powietrza.
Meh, zdarzyło się OP1 biegać na larpie metro - może i zapocisz jaja, ale za to wspomnienia jakie
A jak cena nie gra roli to dorwij kopie fińskiego M05
Stare białe prześcieradło,
O to ja się pochwale, kupiłem maskalata multicam alpine, białe rękawiczki i coś tam jeszcze… w tym roku będzie rozdziewiczany mam nadzieje… jak będę miał foty to podrzucę
Multicam Alpine
Ale jest to tylko “dresowa” narzutka na właściwe cichy. Jak cała reszta zaproponowanych rozwiązań.
Warto kupić latem