Borne Sulinowo 2016

Również dziękuję wszystkim! Uważam że Paprykarze pokazali klasę zarówno na terenie gry jak i poza nim, pomijając oczywiście tematy naszych rozmów.

Szkoda, że to było ostatnie Borne.

Szczególne podziękowania do Mivaka za strzał do gościa od lisa i filmowe “dobra, wypierdalaj” :mrgreen:

Była to moja pierwsza wizyta w Bornym jak i pierwsza strzelanka więc dzięki Panowie za pomoc i wyrozumiałość dla świeżaka. Mivak, Rurki moro już nigdy nie pojawią się na moich nogach :smiley:
Dzięki Stopa za naprawę repliki!!! :slight_smile: .

Widzę że zaprosiłeś mnie do znajomych. Przykro mi ale na swoim profilu masz foty których bym się wstydził Dla tego nie mogę Ciebie dodać do znajomych :wink:

Panowie/Panie ( te w rurkach) dziękuje wszystkim za tak liczne towarzystwo. Pierwszy raz tak duża grupa wyjechała na jakikolwiek wspólny wyjazd. Paprika górą!!!
Szczególnie dziękuje Patronowi za pomoc przy prowadzeniu sztabu oraz reszcie chłopaków za wsparcie i bezbłędne wykonywanie powierzonych im zadań.
Co do majówki hmm dupy nie urywa. Nie była to najgorsza ale i nie najlepsza edycja. Główny problem to pijaństwo. pijaństwo kur… pijaństwo. Może gdybyśmy się najebali z Burdlem i pajacem na Najemników to było by wybornie ale mi nie odpowiada taki stan rzeczy.
Jestem przekonany że Taktyczny może być dumny z wyszkolenia, dyscypliny i ogólnego całokształtu na tle innych grup które odwiedziły Borneo. Wspólne wyjazdy, treningi owocują i na tej imprezie z punktu widzenia dowódcy było to wyraźnie widać.
Zachęcam wszystkich do korzystania z naszego doświadczenia wyjazdowego i zapraszam do wspólnych wyjazdów na kolejne imprezy.
Uwierzcie mi że niedzielne strzelanki się nie umywają.

Ja zamiast słów o Bornym wole zdjęcie z Bornego :wink:

Wyjedź z Taktycznym, zaśnij z parówą na wierzchu :smiley: