26.11.2017

Dodam jeszcze jedno. Ankieta i głosowanie na jedna miejscówkę ma na celu zebranie wszystkich graczy w jednym miejscu. Promowanie innej strzelanki tego samego dnia skutkować będzie rozproszeniem się graczy. Dlatego też nie jest dozwolone na naszym forum organizowanie bez zgody administracji jakichkolwiek spotkań. Drodzy koledzy i koleżanki - nie jest to podyktowane naszą potrzebą rządzenia, a dobrem nas wszystkich. System ten został wypracowany przez lata by na strzelankach pojawiało się jak najwięcej graczy oraz by poziom spotkań był jak najwyższy.

Osobiście zawsze uważałem, że dwa lub więcej for mogą że sobą świetnie współdziałać. Nie dziwi mnie również fakt powstania Bezraka po wprowadzeniu limitów FPS. Mam jednak nadzieję, że nie powstało tylko dla tego by szkodzić innym.

Część z Was nawet nie zdaje sobie sprawy, że Szczecin jest jednym z niewielu miast, gdzie społeczność airsoftowa jest tak ze sobą zgodna. Jak opowiadamy na wyjazdach jak to u nas w Szczecinie działa, ludzie się dziwią, że udało nam się tak to wszystko poukładać. Zazwyczaj w większych miastach społeczność jest podzielona. Jedna ekipa na drugą obrażona. Duże strzelania raz w miesiącu. Duże znaczy takie jak u nas co tydzień.

Ja wiem, że taki etap, na którym ekipa młodych, gniewnych, bezlimitowych stwierdzała, że dotychczasowe środowisko jest gupie, limity są gupie, i w ogóle pójdziemy na swoje, będzie fajnie i kolorowo przechodziliśmy już w Szczecinie kilkukrotnie.

To naprawdę nie jest nic nowego: w mojej airsoftowej karierze widzę to już na pewno po raz trzeci, a może i czwarty. Cykl się co parę lat powtarza. Powiedziałbym, że rodzaj zmiany pokoleniowej. W końcu środowisko Shootguna / TS też zaczynało bez limitów, a potem zdecydowało się jednak je wprowadzić. O ile pamiętam, niestety potrzeba do tego było kilku bolesnych kontuzji.

I generalnie zawsze kończy się tak samo: większość “młodych gniewnych” się wykrusza tak samo jak w każdym innym środowisku (także tym limitowym! Nie jestem w stanie przypomnieć sobie tych wszystkich ksyw i twarzy, które się przewinęły przez środowisko przez ostatnie… no, zaraz będzie 11 lat!), a pozostała mniejszość łagodnieje w swych rewolucyjnych zapędach, i wraca na ogólne łono środowiska.

Tak było do tej pory, i nie widzę dlaczego tym razem miało by być inaczej. Widzicie, drodzy koledzy z Bezraka, przed Wami już to wszystko było. Byli nielimitowi Pielgrzymi Wojny, byli TheMarines, było NoName, byli UnicornRiders. Były powykręcane w kosmos repliki, pirotechnika bez ograniczeń (tak, nadal uważam wyrzutnie serii “Łap Kurwo Mk.#” za poroniony pomysł) i parę innych “nielimitowych” pomysłów.
I wiecie co?
Jakoś tego towarzystwa nie widzę w okolicy. Było, minęło.

A “limitowi” gracze - z takim Szopenem, Ajgorem czy Gumisiem strzelam się już z dziesięć lat. I nadal bawimy się znakomicie.

Michał, daję ci lajka :slight_smile:

Choć 100% zgadzam się z tym co napisałeś, to obserwując to całą sytuację z boku wygląda to tak - “Albo rozmawiasz na naszych zasadach, albo wcale”.
Prawda jest taka, że wiele osób ma gdzieś to kto “organizuje” spotkanie, chcą się wyrwać w weekend.
Osobiście świadomie wybrałem bezrak na tą niedzielę, bo spodziewałem się niskiej frekwencji na ts. Jak widać wcale się nie myliłem.

TS ma przewagę na naszym terenie zrzeszając wielu graczy i chwała mu za to. Znam jednak przynajmniej 3 ugrupowania które 2-4 razy w miesiącu niezależnie od siebie spotykają się w grupach >10 os. w różnych miejscówkach i też dobrze się przy tym bawią. To, że nie ogłaszaj się z tym na forum TS, spowodowane jest m.in. polityką dot. ogłoszeń i tym, że kiedy już się zdecydują okazuje się,że ich posty znikają…

IMO: usunięcie postu było “nieładne”, tym bardziej, że został on wcześniej zatwierdzony. A usuwanie zatwierdzonych postów, to chyba nie najlepsza droga do dialogu? :slight_smile:

I dobrze, i niech organizują.

I będziemy od czasu do czasu na siebie wpadać, i będziemy się jeżyć jedni na drugich “bo uni oszukujo”. A potem okaże się, że jednak można się razem bawić, i że w sumie jak się nie szuka spiny na siłę, to jest tyle samo spin, co na wewnętrznym spotkaniu.

Wierz mi, Gawron, ja to już wszystko widziałem.

Natomiast zasada jest taka - jak ogłaszasz imprezę u kogoś na forum, to nie umieszczasz w ogłoszeniu zwrotów obraźliwych pod adresem gospodarza. I tego autor postu, o który toczy się spór, musi się dopiero nauczyć, niestety. Obrażając się nawzajem nie dojdziemy do porozumienia.

Ale to też już wszystko było. Obrażanie się, darcie łacha i śmianie się za plecami. To po prostu opóźnia proces dojścia do porozumienia i wypracowania modus vivendi.
Przypomnij mi proszę - czy Jaca czasem nie był z Wami na Nocy Wiedźm? Pamiętam, że na liście oddziału był, ale takie było zamieszanie, że w terenie go nie widziałem…ale nie dotarły do mnie informacje, żeby strasznie narzekał po imprezie…

Oszukiwanie na strzelankach to nie kwestia grupy, a jednostek o czym zdążyłem się przekonać :wink:

Mam nadzieje, że wszystkie grupy będą na siebie wpadały i od czasu do czasu nawiązywały kontakty. W końcu na nich opiera się współpraca i gra, a nie na tym kto i na jakim forum/grupie się ogłasza :wink:

Co do nocy wiedź, owszem Jaca był z nami i z tego co wiem dobrze się bawił.
Był też z nami człowiek z Gryfów, któremu też podobał się scenariusz.
Ogólnie jako grupa nie jesteśmy uprzedzenie do ludzi, jeśli zachowują się do nas w porządku. I jak na razie ani z TS, ani Bezrakiem, ani Gryfami nie mieliśmy spin. Twierdzę, że z każdym da się dogadać, jeśli obie strony są otwarte.

Co do obrażania - owszem ogłoszenie było “specyficzne” jak cały bezrak. Nie dopatruje się tam do kogo kierowane były zwroty, choć w przypadku pewnych określeń można było użyć eufemizmów. Twierdze, że admin/moderator mógł zawiesić post poprosić o poprawienie treści jak ma to miejsce w wielu przypadkach lub po prostu go ocenzurować :wink:

No tu się muszę z Tobą niestety kolego nie zgodzić :slight_smile: wysłałem chęć zapisania się do grupy na FB na samym początku jak tylko powstała i do tej pory nie zostałem przyjęty :wink: (nie jest mi z tym jakoś strasznie źle ale z oczywistych i wiadomych przyczyn nie zostało moje podanie zaakceptowane). Widzisz kolego nie jest do końca tak jak myślisz i nie do końca wiesz wszystko o relacjach TS i Bezraka. Podobnie jak ludzie strzelający się na Bezraku przybywają na strzelanki i scenariusze organizowane przez TS tak samo i ludzie z TS biorą udział w strzelankach Bezraka (sam jesteś tego przykładem).

Sprawa została od razu obgadana z Jacą i nie było pretensji ze strony Jacy o to że post został usunięty (osobiście to zrobiłem). Co do specyfiki pisania postów spoko każdy ma inne poczucie humoru i inaczej odbiera pewne żarty ale regulamin który każdy zna (zakładając konto na TS zapoznał się z nim i zaakceptował) że organizowanie równoległych strzelanek nie będzie aprobowane przez TS. Czy był to MILSIM?? Czy był to scenariusz ?? No nie wydaje mi się, była to regularna siepanka… A więc post został usunięty zgodnie z regulaminem :slight_smile: A MIVAK i GUMIŚ wyjaśnili to chyba bardzo jasno (reklama innego X w sklepie Y). Oczywiście masz rację nieważne pod jaką nazwą dani ludzie się spotykają chodzi o jedno o wspólną pasję, tu się zgadzam w 100%. Co do terminatorki itp. zjawisk są to jednostki i należy je usuwać ze środowiska żeby nie powstawały zbędne kwasy i to niekiedy tacy właśnie usunięci ludzie próbują tworzyć kolejne środowisko zrzeszające ludzi którzy zostali za jakieś poważniejsze przewinienia wywaleni z poprzedniego środowiska. (nie piję tu do Bezraka) Koło się zamyka…

Do końca nie wiem jak jest pomiędzy grupami i właściwie nie chcę wiedzieć. Ja chcę przede wszystkim w weekend aktywnie odpocząć po tygodniu pracy. Myślę że gdyby Herod i Problem dotarli na strzelankę bezraka też nieźle by się bawili tak jak Jaca na nocy wiedźm. Więcej gry, mniej spin i będzie fajnie.

Ale porównanie do sklepów do mnie nie dociera. Rozumiem przykład w biznesie i konkurencji, bo tam celem jest pieniądz i walka o klienta. Ale przecież TS nie zarabia na strzelankach, a działa charytatywnie zrzeszając środowisko. W takim wypadku jedyne co może wam odebrać inna grupa to część zasług, ale chyba nie to jest najważniejsze?

@Wayne - cieszę się, że sprawa została wyjaśniona od razu, ale zniknięcie postu bez wyjaśnień zrobiło swoje jak widać po wcześniejszych postach :wink:

To prawda, że Ci sami ludzi przewijają się na strzelankach ts/bezraka i innych ( niektórych widuje regularnie lub gościnnie niemal wszędzie gdzie lata kompozyt :wink: ). Jeśli dochodzi od konfliktów i ktoś kogoś nie lubi to raczej dotyczy to personalnie orgów danych siepanek, niż graczy.

To forum należy do Was i zakładam, że podejście “braku konkurencji” jest polityką mająca utrzymać w ryzach społeczność forum, ale jednocześnie hermetyzuje grupę :wink:

Powiem tak, rozumiem że komuś mogą się nie podobać zasady tu, i stworzy własne środowisko. Tak jak wyżej powiedział to Errhile, to nic nowego tak samo było kiedyś z forum shotgun, też się śmialiśmy z airsoftszczecin że limitowcy itp. ale nie przypominam sobie abyśmy źle się o nich wyrażali, a przynajmniej nie używając słów uznanych powszechnienie za wulgarne.

Ja osobiście ludzi z bezraka w większej części nie znam, znam parę osób które lubię lub szanuje (np. kolegę z Ligi Super Bohaterów) i kilka osób które wyleciały z taktycznego z powodu nie sportowego zachowania (którzy w dużej mierze przyczynili się do powstania bezraka).

Dlaczego część osób z TS ma negatywne zdanie o bezraku ? A jakie ma mieć zdanie o grupie osób którzy jadą po innych bez powodu, wyzywają ich na swojej grupie na FB, hejtują, nakręcają innych, takich postów na grupie bezraka troche było, mam gdzieś za pewnie screeny ale nie widzę sensu ich publikacji, podam 1 przykład, próbę “Jebania ich na hajs” czyli januszowo-cebulowa akcja skierowana w kierunku shotguna w celu dostania DARMOWEJ szybko-ładowarki…
Jeśli ktoś Cie obraża, to go lubisz? Nie sądzę. Nie mówię tu o żartowaniu jakie prowadzimy na chatacie, czy wśród swoich kolegów, takie żarty w większości są specyficznym humorem rozmawiających.

Dlatego też, nie dziwiłbym się decyzji administracji o skasowaniu posta który w naszej opinii zwyczajnie obrażał użytkowników Taktycznego.

Druga sprawa: jeśli na forum będą 2 tematy na temat strzelanek, gdzie w 1 jest wybrana popularna miejscówka, a w drugiej akurat prowadzi mało popularna to wiadomo gdzie pojedzie część (stąd porównanie do reklamy sklepu Y w sklepie X), system ankiet powstał aby nie dymać 5 tydzień pod rząd 1 miejscówki, dlatego też na taktycznym jest zasada że scenariusze, treningi innych grup promujemy ale zwykłych strzelanek nie.

To forum należy do Nas - jako wszystkich tu zainteresowanych. “Władza” na tym forum bierze się z tego, że ktoś to musi “trzymać za ryja”. Jeśli nie ma ludzi, którzy mają motywację do trzymania tego w kupie to… mieliśmy już przykład środowiska/forum, które w ten sposób umarło śmiercią naturalną. Nasze podejście w kwestii zasad ma z założenia na celu ujednolicenie zasad w celu ograniczenia niejasności na spotkaniach oraz opiera się na kwestii bezpieczeństwa jako punkt wyjścia do wszelkich innych zasad.

Hmmm… To jeżeli taki przykład do Ciebie nie przemawia, to co byś zrobił, jeśli ta szanowna grupa “nadaje” na Nas (jako nas wszystkich) nie przebierając w słowach, a potem pyta się czy mogliby zareklamować swoje spotkania w grupie osób, którą wcześniej oczernia?

Tu zgadzamy się w 100 %. Nasz błąd.

Tutaj odnosisz się do konkretnego przypadku pomiędzy dwoma zwaśnionymi stronami, a zasady obowiązują ogólnie. My jako LSB często gramy osobno, szczególnie na miejscówkach innych niż na TS i też nie możemy według regulaminu zaprosić oficjalnie na zwykłą strzelankę, a przecież nikomu z TS nie zrobiliśmy.

Nie możesz reklamować swojej strzelania dla tegogo by nie odbywała się w 2 miejscach jednocześnie. Nie widzę natomiast problemu byś się wcześniej zgłosił do administracji i zaproponował swoją strzelanie w ankiecie. Warunkiem są limity oraz nie powtarzanie się miejscówki tydzień po tygodniu.

Teraz ja i mam nadzieje że koniec. Na prawde Panowie i Panie to jest TYLKO albo aż HOBBY.
Mam głęboko w dupie to czy będzie to Rak Bezrak, Taktyczny czy Shotgun.
Przeleciałem fora od ShotGuna przez AS Szczecin i Taktyczny do małych tworów po 10 osób.
Nie żeby kto sobie myślał Bezrak nie powstał bo taktyczny to RAK HUR DUR.
Absolutnie nawet gdyby ktoś chciał mówić że to “dzięki niemu” powstał nasz bezraczek to nie może …
poza jednym osobnikiem którego nie wspomnę z imienia i nazwiska.
Tak… Bezrak NIE powstał przez Taktyczny.
Continue. Nie młodzi gniewni bo ludzie którzy … nie wiem jak to nazwać - ?zarządzają? tym dziadostwem strzelają
się 6-10 lat.
Dalej. BEZRAK NIGDY NIE MIAŁ NA CELU BYĆ KONKURENCJĄ DLA TS CZY DZIELIĆ ŚRODOWISKA bo, że sie tak wyrażę za
przeproszeniem PO CHUJ. Podziały uważam za idiotyzm który prwadzi tylko do regresu.
Usunięcie tematu z TS na prawde mało mnie obchodzi nic nie trace na tym szkoda tylko Heroda, Kmk i Problema
bo mogli podjechać do nas i świetnie by się bawili a nie musieli wracać do domu marnujac tak ładną niedzielę.
Ogólnie rzecz biorąc bezrak nie powstał też przez limity … TAK u nas też są. Ale troche inne bardziej
nieuczciwe i spersonalizowane. Osoba mająca 370 fps w stockowej gietce czy innym czymś nie wiedząca co to fps
będąca pierwszy raz na strzelance może spokojnie wejść do budynku i będzie obowiązywał ją limit inny niż osobę która serwisuje od x lat.
Ogólnie limit cqb jest troche większy specjalnie dla stockowych replik.
Sam mam 250 fps a w replice leśnej jestem grubo poniżej limitu Taktycznego jak większość naszego środowiska. Od początku uważałem, że ludzie są w większości normalni a nikt normalny nie strzela do swoich kolegów z 600 fps.
Jak by na to nie patrzeć sprawdza się średnia fps w cqb na bezraku to 310 a w lesie !400!.
Dalej. Obrażanie… Panowie jeśli ktokolwiek zrozumiał cokolwiek jako obraźliwe to przpraszam w imieniu całego bezraka to bardziej nasze specyficzne poczucie humoru niż próba obrażenia.
Dla tego też bezrak jest zamknięty żeby nasze niesmaczne żarty i niewyparzone jęzory nie wychodziły poza to grono.
Nieprawdą jest, że na bezrak może przyjść każdy, tutaj wchodzi stary airsoft - chcesz dołączyć do grupy pokaż się porozmawiaj na żywo
wpadnij z nami na kebab inaczej niestety nikt nie będzie chciał cię w grupie.
Kolejna rzecz o której pisał Mivak. Reklama. Czy to była reklama? Nie koniecznie. Była to inicjatywa z naszej strony by każdy z TS mógł wpaść zobaczyć i zmienić lub umocnić swoją opinię o “tych z raka”.
Wrócę jeszcze na moment do samego początku bo zapomniałem :stuck_out_tongue: zrobię to na małym przykładzie. Taktyczny działa na zasadzie w szereg i chronujemy się. Na Bezraku w szeregu pada pytanie czy ktoś ma okolice 500 fps i wyżej
lub nie jest pewnien. Wychodzi kilka osób lub nie. “tam na statywie stoją chronografy” jeśli ktoś nie jest pewny można sprawdzić po czy repliki 500+ są oklejane taśmą i strzelają na singlu ale nie dla tego że tak jest napisane ale dla tego, że ludzie
którzy tych replik używają i są na bezraku sami wiedzią, że tak należy. Repliki są zawodne czasem auto potrzeba by wyeliminować zacięcie a z zablokowanym auto wraca się do domu.
Dalej w temacie limitów będąc limit na cqb jest większy ktoś powie, że to niebezpieczne. Jednak Na bezraku panuje całkowity zakaz używania trybu auto w terenie zurbanizowanym. Nie ważne 200 fps 380 fps czy castourka i plucie. Tylko singiel. Owszem podnosi sie krytyka ale jak sie nie podoba to można iść strzelać na auto na taktyczny nikt nie broni.
Ktoś wyżej już pisał, że Bezrak strzela na Taktycznym i część osob z taktycznego jest na bezraku i chyba o to chodzi.
Sam lubię wpaść na scenariusze T.Ch czy inne cosie na taktycznym a jeśli na bezraku będzie szykować się scenariusz to i taktyczny wpadnie do nas.
Co jeszcze mogę dodać na Bezraku nie ma czegoś takiego jak ban czasowy. Jeśli ktoś zachowuje się “rakowo” każdy chyba wie co to znaczy to wylatuje i już nie wraca. Takie coś nie mija z dnia na dzień.
Na koniec za przeproszeniem znowu wkurwiliście mnie tym gadaniem i pierdoleniem farmazonów. Także na następny otwarty bezrak niech wpadną wszyscy niepewni.
A teraz idę sobie nalać whisky bo sie zestresowałem.
Pozdrawiam cieplutko i mam nadzieje, że skończy sie ten bulshit.
W razie pytań. JAKICHKOLWIEK poza wiązaniem krawata zapraszam na priv chętnie odpowiem.

O tym właśnie piszę i częściowo to rozumiem - Ordnung muss sein (porządek musi być), niezależnie od tego czy to małą grupka, czy forum. Jednak jako człowiek z boku widzę w tym kilka luk… nie mniej im większa organizacja i ilość osób w wokół niej tym bardziej pewne rzeczy należy standaryzować.

Całe moje zaangażowanie w temat wywodzi się z tąd, ze przy panującej pogodzie graczy będzie coraz mniej i głównie z tego powodu należy się integrować, anie ostrzyć noże. W tym przypadku dwoje ludzie straciło trochę czasu na zwiedzenie miejscówki w czasie, gdy przy odrobinie informacji mogliby pobiegać z repką (o ile nie mieli by nic przeciwko organizatorom) :wink:

I tutaj pies pogrzebany - nasze miejscówki TS uważa za niebezpieczne, limity traktujemy luźno (mamy swoje ustalenia różne od TS), zasady gry różne od TS’owych, a i miejscówki zazwyczaj się powtarzają.
Poza tym większość to lekkoduchy, które nie lubią bawić się z jakąkolwiek formą administracji. Docieramy do ludzi innymi kanałami niż forum i Ci wiedzą, gdzie znaleźć nas w soboty.

Wolny rynek, wolne prawo. Tak czy inaczej w przypadku sporów wolę komunikację niż obrażanie się na siebie wzajemnie ^^