G36 od SRC (III gen.) Upgrade. Jak się za to zabrać?

Można też zakupić mosfet, jednak jest to spory wydatek.

Sam mosfet jako taki od biedy można już za ok 30 zł dostać, tylko wiadomo, że cena mówi sama za siebie. Najlepiej od razu kupić układ ASCU , na które trzeba wydać dość sporo ( Gen. 3+ z dedykowaną komorą, płytką selektora ognia i chyba czymś jeszcze jak się nie mylę i okablowaniem - 360 zł )jednak płyną z tego takie korzyści, że zawsze będzie warto wydać tą kwotę. Każdy może na ten temat sam poczytać, więc nie będę tu o niczym więcej wspominał :wink:

apropo ascu słyszałem że lubi się spalić od tak. Ja sam jestem bardzo ciekawy nowego układu od retro i taki też niedługo zasiądzie w m16 :smiling_imp:

I oczywiście taki procesor RetroArmsa jak powiedział SPOON zasiądzie też niedługo w HK :smiling_imp:

Na ASCU Gen.4 jest 3-letnia gwarancja producenta, więc jeśli obejmuje ona spalenie się mikro styku to nie bałbym się o to. Poza tym mikro styk nie przepali się też bez powodu ( ale to tylko moje odczucia ). Swoją drogą słyszałem też często, że ktoś skarżył się na przepalanie się mikro styków w gietach ARES’a i innych ich produktach z układem EFCS. Czyżby to była taka przypadłość ?

Wookie wspominał w odcinku o swojej replice, że miał do czynienia z wadliwą partią ASCU Gen.3+. Dużo może być przyczyn.

Też miałem problem z mikro stykiem w ascu gen 3+ (podobno wadliwa seria), ale z pomocą przyszła gwarancja i wszystko jest ok :smiley:

Oczywiście gwarancja jest zabezpieczeniem (tak jak u Wookiego). ASCU jest dobrym wyborem, a jak nie to polecam mosfet z aktywnym hamulcem. Customy polecam raczej śrenio. Miałem kiedyś w cm028 i średnio działał :smiley:

Troszkę sie zeszło. Jak coś to zaopatrzyłem się w ladowarkę lipo imax RC. Póki co sprawuje się dobrze. Zobaczymy jak będzie dalej.