Arena ASG z budżetu obywatelskiego?

Trzeba odpowiedzieć na parę pytań, zrobić projekt Areny i poszukać dużego sponsora.
Zacznijmy od pytań:

  1. Możliwe lokalizacje.
  2. Powierzchnia.
  3. Kto podejmie się organizacji (osoba/grupa kontaktowa).
  4. Źródło sfinansowania projektu, koszt uruchomienia i szacunkowy miesięczny/roczny.
  5. Przeszkody prawne i organizacyjne.
  6. Potencjalne grupy użytkowników.
  7. Mój ulubiony punkt- Cennik.

Projekt Arena właściwie szkic:

  1. Strefy
    A. Cywilna (zaplecze techn.-org.)
    sanitariaty, parking, ambulatorium, kontener/budynek techniczny,
    B. Taktyczna
    wraki, okopy, zasieki, zapory przeciwpiechotne, małpi gaj, atrapy, zabudowania, tor strzelecki itp.
  2. Wizualizacja, plan koncepcyjny (mapa).

Sponsorzy: komercyjni i państwowi.
Amazon. Masa pracowników, darmowego sprzętu oraz potencjalnych graczy, mecze TS vs. Amazonki, liga zakładowa Pakowacze vs. Magazynierzy. Po za tym, spotkania rodzinne dla pracowników itp. żeby Amazon widział też korzyść dla siebie.
Dalej firmy, które wiele lat sponsorują sportowców/sport np. Azoty Police.
Państwowi - tu pewnie załatwiamy teren do dzierżawy.
Na rozmowę trzeba się solidnie przygotować.

Dobrym źródłem informacji są już działające areny (Google pokazał 13).

Od czego zacząć ? Zwołać zebranie (nawet na strzelance), na którym sprecyzuje się plan działania, wytypuje grupę/osobę kontaktową, pomocników itd. Albo zajmie się tym stowarzyszenie JKM jako główny negocjator. Albo czekamy aż ktoś się zgłosi.

Obecnie wielką przeszkodą jest pandemia i ograniczanie liczby osób na zgromadzeniu. Nie wiadomo jaki będzie przebieg w tym roku. Bo trzeba się liczyć nawet z zamknięciem ośrodka.

Slayer, rozumiem, że będziesz project managerem? Dopisz jeszcze ewentualnie:
Interesariuszy
Analizę ryzyk
No to już teraz z górki.
Chyba, że biorąc pod uwagę twoje ostatnie zdanie ustalicie na strzelance, że zamykacie ośrodek to w sumie nie trzeba będzie nawet zaczynać projektu.

Czuwaj.

Ja tego tematu nie zakładałem. Więc pytanie o zajęcie stanowiska project managera to na pewno nie do mnie.
Próby założenia ośrodka były podejmowane i trzeba - o ile nam zależy na takiej arenie - przygotować się do tego lepiej, skoro odmówiono zgody i wsparcia. Jeśli będzie do dyspozycji całego środowiska, to każdy ma prawo zabrać głos (najlepiej w sposób rzeczowy) czy wyrazić swoje poparcie.
Jestem za tym, aby Arena była w pełni własnością środowiska ASG czyli stowarzyszenia. Potrzebna jest wola środowiska. Stowarzyszenie powinno mieć członków. A siedzibą i miejscem spotkań jest Arena. Nasz teren. Póki co to luźna gromada i nic nie wskórasz. Co najmniej dwa czynniki są wymagane: organizacja masowa i fundusze. Wtedy można myśleć o Arenie.