@sollid podrzucisz w temacie link do maski, bo po tym co widziałem w niedzielę…
Dochodzę do wniosku, że przy takim stylu gry ludzi, trzeba zacząć nosić coś chroniącego zęby nie tylko na bliskich dystansach w cqb…
Osobisty ja(replika pod szturm), patrzący na osobę ze szturmem strzelającą do typka seriami…
Radzio strzelisz do niego bo dla mnie jest za daleko…
Radzio grający szturmem na semi - Ale ja też mam szturm…
Mina odbiorcy bezcenna
I chyba trzeba kupić coś większego niż kamizelka odblaskowa…
Stojąc z kamizelką na głowię dostałem serię w bok, kawałek poniżej kończącej się kamizelki…
Potem się dowiedziałem, że panowie wracając na respawn, komentowali moje dziwne żółte camo…
Cześć wszystkim, chciałbym poruszyć temat plażowiczów na respie. To w sumie nie pierwsza strzelanka gdzie tacy występują. Akurat na Mostach mieliśmy ładna ekipę 30v30 ale co z tego jeżeli tak na prawdę graliśmy 20v30 bo reszta przyjechała tylko poleżeć i szlugi jarac. Jak ktoś nie chce to nie bierzcie takich ludzi albo żeby tacy po prostu nie przyjeżdżali. Ale mimo to dzieki za niedziele!
Słuszna uwaga dlatego wg mnie ekipy powinny być wybierane jak do grania w piłę na wuefie w szkole - kapitanowie drużyn wybierają na zmianę, więc gruby zostaje na koniec i pójdzie na bramkę. Też mnie to wkurza, że gra niby 30x30 a połowa siedzi na respie. To jakby grać w piłę i nagle się orientujesz, że 4 typa z twojej drużyny jara fajki poza boiskiem, a wy gracie w 7 na 11. Za to bany powinny być rozdawane
Pomysł dobry ale zakłada rozdzielanie ekip. W przypadku ostatniej strzelanki były to te same osoby. Nie ważne ile razy wracałem na respa ciągle te same osoby siedziały z telefonem i szlugiem. Ja rozumiem zrobić sobie przerwę aby się doładować albo chwilę przerwy na złapanie oddechu po epickim szturmie . Jak dla mnie powinno być upomnienie od administracji a potem ban czasowy.
Jestem częściowo winny temu z kolegą, ale w naszym przypadku koledze replika poszła w czasie pierwszej gry i był zmuszony grać z moim boczniakiem lecz przed tym siedzieliśmy trochę na spawanie bo próbował ją naprawić przepraszam za to .
Jest akurat różnica między naprawianiem repliki a leżeniem brzuchem do góry ze szlugiem. Tym bardziej tak jak wyżej kolega napisał że doładowanie się itp. Tym bardziej widać kiedy ktoś robi coś przy replice a inny robi piknik. W tym wypadku ktoś by musiał być naprawdę głupi żeby się kłócić o to że ktoś próbuje naprawić replike
Jako ten gruby (i nowy w środowisku) protestuje. Mimo pokaźnego bebecha zrobiłem więcej kilometrów od plażowiczów.
A tak na poważnie to w sumie byłem w szoku jak dużo osób przyszło sobie posiedzieć i pogadać na respie. Ale wydaje mi się, że to też nieuniknione w przypadku takiej “zbieraniny”. Mniejsze środowiska pod tym względem są bardziej restrykcyjne bo wszyscy się znają. A po drugie jakby nie patrzeć chłopaki podzielili ludzi między siebie. Tak czy siak “gruby” na bramkę będzie nieuczciwy wobec osób nowych lub mniej znanych i realnie to nie zmieni nic wobec plażowiczów.
Tak czy siak było fajnie i szkoda, że popychacz zdechł bo nie mogłem zostać do końca.
Ogólnie jeśli podzielić że max 4 i wybierać raz jeden raz drugi ma sens, ekip i tak raczej nikt rozdzielać nie będzie więc uda im się w 2 wyborach brać całą. Jeśli ma to zwiększyć balans to jestem za. Bo źle się gra zarówno jak gra jest nie do wygrania jak i jeśli jest za łatwa.