Kocur pisze:Van ... ale to robisz tak - kupujesz soczewki jednodniowe które kosztują około 92 zł za 60 sztuk.
Kosztuje cię to 3 zł za strzelanke.
Główne problemy z soczewkami przez które ludzie je dyskwalifikują to jest:
-nie umie założyć
-nie umie zdjąć
Że spadają ... widocznie za słabo nawilżyłeś oko, albo sprawdzałeś złą średnice lub wypukłość niedostosowaną do twojego oka.
Minus soczewek jest taki że musisz sie nauczyć i przyzwyczaić je nosić. A to trwa jeżeli zakładasz je raz na tydzień.
Pamiętaj też że istotne jest z jakich szkieł zrobisz wkładkę. Bo że teraz ci okulary nie parują - możliwe ze dobre szkła masz. Mi parują od razu jak tylko lekko wilgotno się zrobi.
te szkła mam od 1 tech.. aka już prawie 9 lat. cokolwiek tam było na parowanie, to już dawno zniknęło (wiem bo na rowerze jak mam założony komin na nos to mi parują jak cholera). no mogę teoretycznie spróbować soczewki, ale wiesz, jak już bym je kupił
odpowiednie to od razu bym nosił
z goglami jest o tyle upierdliwe, że jak się ruszam, to mi nie parują. stanę - cyk, biała mgła.
sprawdzę póki co te Raptory ze szkłami, a soczewki osobną drogą.. bo i tak muszę kupić nową ochronę na oczy. aktualne bolle kupiłem używane za grosze, byleby mieć coś na start.