najbardziej potrzebne graty do asg?

chlopaki podajcie cos…najpotrzebniejsze rzeczy do asg procz butowi munduru i kamizelki bo juz mam dzieki. :wink:

okulary

HAHAHAHHAHAHAAH CYJAN MASZ POLOT :smiley:

Stary dla mnie wszystko jest potrzebne :smiley: jak nie wiem co kupić otwieram przeglądarkę i kupuje to co mi sie najbardziej podoba :smiley:

tak poważnie z takich pomocnych to pomyśl o czymś w czym nosisz kulki gaz i takie pierdółki które mogą ci się przydać :slight_smile:
pomyśl o apteczce czy taśmie izolacyjnej… ludzie się śmieją ale ona naprawdę naprawia wszystko ;PPP jak pęknie kolna czy rozwala się rękawiczki a nie masz czasu bo ktoś do ciebie sieka czy drużyna czeka na pomoc bierzesz kawałek izolki i jazda :smiley: na pewno wytrzyma do respa :wink: ostatecznie jest to leprze rozwiązanie niż "łeeeeee ja się nie strzelam bo mi sznurówka pękła "

może jakaś latarka ?:slight_smile: tak naprawdę trochę dla szpanu i troszkę do cqb

nakolanniki ! mi nieraz uratowały kolano od bólu :slight_smile:
rękawiczki reż bardzo się przydają :slight_smile: dobrze dobrane pozwalają o sobie zapomnieć
jakiś hełm ? może nie do lasu ale w cqb parę razy uratował mi głowę przed rozcięciem :slight_smile:
ja osobiście preferuje tez kominiarkę nie dla lansu ale dla ochrony twarzy nawet najcieńsza zapobiegnie pęknięciu skóry przy trafieniu :slight_smile: oczywiście siniak będzie :slight_smile:
chusta na szyje np. arafatka w lato chłodzi w zimę trzyma ciepło + dodatkowy bonus chroni krtań przed kulką ( a to boooooli) :DDD
i tak naprawdę nie wiem co jeszcze :stuck_out_tongue: jak coś mi wpadnie do głowy to napiszę

o i to mi sie podoba wyczerpujaco i na temat dzieki zaopatrze sie w te rzeczy napewno…dzieki

polecam się :slight_smile:))

Praktyczna też jest chusta typu buff :slight_smile:

Adam, przytłaczająca ilość emotikon odrzuca przed odczytaniem Twojego posta XD

Zaraz po okularach warto kupić ochrone zębów. Polecam maski typu “stalker”.

Też polecam :smiley:

ja też pod tym się podpisuję :smiley: warto bo już miałem problem z ząbkiem :wink:

Tak naprawde to niepotrzebna jest niewygodna maska wystarczy odpowiednio zagryźć chuste albo scisnac zęby w kominiarce :slight_smile:)

Spoon prawie wyczerpał listę zakupów włączając w to wymagane regulaminem akcesoria. Aczkolwiek dorzucę kilka rzeczy do koszyka.
Pistolet. Maskowanie czyli siatki, taśmy kamuflażowe samoprzylepne na oporządzenie i repliki oraz farbki do malowania twarzy. Choć z tymi ostatnimi to kłopotliwe jest zmywanie i tylko niektórzy ich używają.
Przydatna będzie kabura udowa lub operacyjna na broń krótką. Zapasowe magazynki real, low i mid cap (nie grzechoczą). Kamizelka kuloodporna. Krótkofalówka. Taśmy zaciskowe plastikowe albo rzepy. Zapasowe akumulatory i gaz.

No tak a ja myślałem że wystarczy mi replika i okulary :slight_smile:

Do lasu bierzecie plecaki na garba i tam ładujecie potrzebny sprzęt typu gazy, magazynki (woda) itp itd trochę trzeba z tym ganiać , czy raczej wszystko przy kamizelce ni jak najmniej dźwigania ?

Na siebie biorę najpotrzebniejsze rzeczy a takie jak: kulki, butla z gazem, picie, jedzenie zostawiam na miejscu spotkania lub respie.

Oporządzenie to nie tylko kwestia dźwigania, ale też własnej kondycji fizycznej, łatwego wtapiania się w otoczenie, swobody przemieszczania się, stylu gry (szturmowiec, snajper, zwiadowca - jakąś specjalizację przyda się wybrać )wyposażenia innych graczy i przede wszystkim łatwości w oddaniu - podkreślam - celnego strzału.
Jeżeli chodzi o dotychczas rozegrane mapy to faktycznie Patron wystarczy minimalka: google, czapka, ochraniacze kolan i łokci, rękawiczki ew. grubszy sweter pod bluzę a reszta leży w strefie respawn. Bo jaki jest średni czas “życia” na mapie? 10-15 min.
Inaczej ma się sprawa, jeżeli chcemy odwzorować oryginalne oporządzenie. Ale tu trzeba mieć złotą kartę.

Złotą kartę ?

Kredytową xD

Haha , a ja głupi myślałem że to jakiś ASG-owy slang :smiley:

Niezbędne na niedzielnych łupankach( bo zapewne o takim stylu gry mówimy) są:

-okulary!
-działająca replika główna
-kulki
-bateria
-mundur
-dobre buty wojskowe tudzież trekkingowe.

Bez całej reszty tj. oporządzenie,dodatkowe magazynki, replika boczne, radyjka, arafatki-sratki i inne duperele jesteś w stanie sobie poradzić, aczkolwiek takie fanty mają swoje plusy i minusy. Oporządzenie jest sprawą indywidualną, jedni kompletuje sprzęt uniwersalny( do lasu i budynków) inni oddzielny do lasu i oddzielny do budynków. Co chcesz ze sobą nosić też jest sprawą indywidualną i zależy od wielu czynników(jak długo będziesz grał, jakie są zasady gry, jakie są przed Tobą postawione zadania itd, itp).

Na sam początek osobiście polecam pasoszelki typu PLCE z uwagi na ich ładowność, taniość i to że są nie do zajechania. Dobrym pomysłem będzie też chest rigg brytyjski, zalety takie samie jak PLCE.

Kamizelki wszelkiej maści odradzam. Duże,toporne, szybko się człowiek poci i “motywuje” do upychania zbędnych ładownic, coby wyglądało na bardziej naładowane i lanserskie.

Co do arafatki … jeśli nie ma jakiejś innej osłony twarzy … to jest jakieś wyjście … więc do listy dodałbym jakiegoś gębochrona … czy to arafatka czy maska czy coś innego … do listy dorzuciłbym jakąś reklamówkę z kanapką lub kilkoma i jakiś nawadniacz … oczywiście bez alko … nawet nie próbujemy.