Głosowania na niedzielne jebanki

Panie I Panowie, w przeciągu ostatnich lat, na skutek obserwacji forum oraz tego w jakim stopniu są wykorzystywane tereny na obrębie aglomeracji Szczecina, przyszła mi pewna myśl do przedyskutowania.
Otóż co sądzicie o cykliczności spotkań zamiast głosowań.
Mogłoby to działać na zasadzie kalendarza kwartalnego w którym w każdym miesiącu nie powtarzałyby się tereny.
Metoda ta zapobiegłaby pewnej tendencji rypania w kółko tego samego terenu tydzień w tydzień (mosty-prochownia) albo ładowania na przemian mosty-dobra.
Jest to tylko luźna propozycja, ale jestem ciekaw Waszych opinii

Szczerze też o tym myślałem, żeby miejscówki odwiedzać kolejno według listy.

Uważam to za dobry pomysł przynajmniej żeby spróbować takie rozwiązanie przez 2-3 miesiące i ocenić jak się sprawdza.

Vox populi, vox Dei

Demokracja to ustrój pierdolnięty, ale lepszy niż z góry narzucony “plan pięcioletni” :wink:

Ja sądzę - jeśli dobrze odczytuję intencje autora wątku - że rozwiązanie jest inne. A to dlatego, że problemem nie jest kiepska rotacja miejscówek a fakt, że się zwyczajnie ograły i znudziły.

Tak tak, wiem że nie o tym pierwotnie jest mowa w temacie, ale do tego niestety wszystko się sprowadza. I szkoda mi chyba najbardziej wszystkich tych prób podejmowanych przez osoby mające jakieś nowe miejsca na strzelanie na oku. Bo ta miejscówka za daleko a nie wszyscy mają auta… A tamta kiepska bo dużo spacerowiczów… A do tego jeszcze ludzie chcą budynków i gotowych scenariuszy (tylko żeby kto inny zorganizował, wiadomo). I tak niestety każdemu odechciewa się pociągnąć dany temat dalej i od ładnych paru lat sami siebie skazujemy na monotonię, nie licząc reprezentatywnych wypadów na regularne strzelanki pod Stargardem bądź dalej, np. w Skwierzynie.

Szanuję chęć znalezienia wyjścia z tej dość patowej sytuacji, pragnę jednak zauważyć, że przyjmując ten zaproponowany system narzuconego z góry kalendarza terenów zwyczajnie zamkniemy się w kręgu obecnych miejscówek na stałe.

Czy ja wiem? Skoro narzuci się odgórnie harmonogram miejscowek to równie dobrze można narzucić nowa wrzucić nowa miejscówkę. Odpadnie problem lamentu że nie ma dojazdu i głosowania w takim przypadki na Krzekowo czy gdzie tam autobus dojezdza

Masz nową miejscówkę, zrób scenariusz, frekwencja na pewno dopisze.

Bo zrobisz to Ty, na nowym terenie. Każdy będzie zadowolony i przyjedzie bo ktoś mu zorganizował grę.

Jak jak mówię od lat chętnie wspieram takie inicjatywy, i jak robię to od lat wpłacę nawet podwójne wpisowe.