Nowy Limit fps

Przychodzę z pomyslem na niskie limity fps. Gralismy cqb bylo super, potem wszycy grali na otwartej z replikami 350fps i tez sie świetnie bawilismy. Dlaczego by nie wprowadzic limitów, ktore będą pułapem bezpiecznej gry. W komentarzach zaproponujmy jakie limity waszym zdaniem byłyby ciekawe. Argument myślę że sensowny. Wprowadzi to spokojniejsza grę czyli nikt nie bedzie sie bać strzelac z bliska zarówno jak i nikt nie bedzie płakać ze dostał z takiej a nie innej odległości. Zwolennicy niskich fps prosze o poparcie :slight_smile:

Max 450 fps do lasu wliczakac snajpy, kmy i inne badziewia :wink:

Myślę, że ten pomysł się MOCNO nie przyjmie.

Nie mamy tej mentalności co zachodnie środowiska airsoftowe i z tego co widzę bardziej cenimy sobie moc repliki niż bezpieczeństwo graczy. Wynika to moim zdaniem z faktu, iż w Polsce airsoft uprawiany jest w 99,9% przypadków “na dziko”, tzn. w lasach, zagajnikach, w opuszczonych budynkach. Nie mamy zbyt wielu zadbanych i przygotowanych z góry do naszego hobby miejsc, w których można by postrzelać komercyjnie mając gwarancję starannie przygotowanej rozgrywki i bezpieczeństwa graczy. Krótko mówiąc przyjął się u nas taki sposób myślenia, że gdy prowadzisz plastikowy ogień na leśnych dystansach to każdy fps się liczy.

Nie zmienia to jednak faktu, iż sam pomysł jest ZNAKOMITY, co powtarzam zresztą już od dłuższego czasu. Dlaczego? Powodów jest kilka, jednak chyba trzeba być graczem z pewnym stażem, by docenić w pełni zalety obniżenia fpsów.

Oprócz pierwszego i najbardziej oczywistego powodu, jakim jest bezpieczeństwo, mamy drugi, kto wie czy nie ważniejszy - polepszenie jakości gry. Mniej fpsów przekłada się na mniejszy strach o bolesne rany, wybite kulkami zęby i inne obrażenia otrzymane w boju. Grasz śmielej, bardziej dynamicznie, gra nie umiera z powodu strachu przed byciem zasypanym gradem kulek przez przeciwnika. Powiedzmy to sobie otwarcie - nikt nie chce wrócić do domu z mordą podziurawioną jak szwajcarski ser, dlatego gracze boją się nacierać na wrogie pozycje jak szalony derwisz. Właśnie to, a nie brak zgrania czy nieznajomość obsługi radia uważam za przyczynę “posypania się” wielu gier, jakie widziałem. Poza tym samemu również nie martwisz się, że zadasz komuś dotkliwą ranę bo kulka nie poleciała tak, jak planowałeś. Gdy masz pewność, że ani Ty, ani inni gracze nie wyjdziecie z gry poobijani jak zawodnicy MMA możesz skupić się na przyjemności z uprawiania hobby, a nie na jego skutkach ubocznych.

Jest również kwestia samego sprzętu. Nie trzeba być geniuszem, by zorientować się, że GB, w którym pracuje np. sprężyna SP90 czy SP100 poddawany jest znacznie mniejszemu obciążeniu niż taki, w którym pracuje np. SP150. Wiadomo, na rynku pojawiły się elementy i mechanizmy przedłużające żywotność GB, jednak to nic innego jak kolejny wydatek i do tego nie do wszystkich typów replik. Nie wspomnę już nawet o tym, że to loteria - w jednej z moich replik M-Block uniemożliwia wsadzenie magazynka :slight_smile:

Pozwolę sobie również zauważyć, że obniżenie limitu fpsów pociągnęłoby za sobą… bardziej realistyczną grę. WIEM! Nie należy porównywać airsoftu do prawdziwych wojennych zmagań i nie to jest moją intencją. Zwróćcie jednak uwagę na fakt, iż chcąc nie chcąc mocno imitujemy prawdziwe oddziały ubiorem, wyposażeniem a niekiedy również postawą :slight_smile:. Przy mniejszych fpsach - o czym niżej - teren przeznaczony pod rozgrywki CQB i teren otwarty (lasy itd.) to jeden i ten sam teren. Zwiększa to pole do poznania technik operowania bro… wróć… repliką w trakcie działań. Gracz nie musiałby zmieniać repliki z karabinu na pistolet, gdy dochodzi do działań na bliskim dystansie. Dzięki temu zaś wszystkie repliki pistoletów zajęłyby miejsce, które zajmują w realnym świecie - broni osobistej, której miejsce jest w pierwszej linii wyposażenia.

Jakie to ma znaczenie? Cóż, moim marzeniem jest zagrać w środowisku, w którym replika spełnia właśnie taką rolę, jaką ma jej palny pierwowzór. W mojej ocenie limity powinny uwzględniać właśnie to kryterium. Replika karabinu lub pistoletu maszynowego powinna mieć max. 350 fps, gdyż jest to replika podstawowa, to z tą repliką uczestniczysz w grze. Karabiny wsparcia powinny mieć max. 450 fps. jako repliki “oddziałowe” (squad automatic weapon), których celem jest osłona ogniowa i pokrywanie kulkami dużej ilości ostrzeliwanego celu. Na samym końcu repliki broni snajperskiej, które byłyby najmocniejszymi replikami, by razić przeciwnika wykorzystując przewagę mocy i dystansu. Tu jednak nie ośmielę się zaproponować limitu, bo sądząc po ostatniej dyskusji na ten temat naraziłbym się na koktajl Mołotowa wrzucony mi przez okno do mieszkania :smiley:.

Jaki byłby efekt obniżenia limitu fpsów? Sądzę, że nieoczekiwany. Wyobraźcie sobie sytuację, gdy całym teamem wpadacie w zasadzkę albo zostajecie przygnieceni ogniem przez snajpera. Albo sobie nie wyobrażajcie - i tak wszyscy spojrzeliby na Gunnera, dziękując bozi za to, że jednemu chciało się nosić M249 :slight_smile:. I takie użycie repliki miałoby sens, bo wiedziałbyś, że po coś ją nosisz.

Ale powyższe to tylko moje pobożne życzenie. Temat był wałkowany tyle razy, że nie spodziewam się, by ktoś podpisał się choćby pod częścią przytoczonych przeze mnie argumentów.

Herod, dokladnie o to mi chodzi. Zamiast stac na środku drogi i próbować walic z mp5 do snajpera a potem pretensje ze widzi jak z jego perspektywy kulka leci ładnie prosto a z perspektywy snajpera kulki spadaja 10m przed jego górką. I dlaczego nie dostałeś??? Hahaha :smiley: zmniejszenie limitu zmusiloby graczy do wykorzystywania terenu i umiejętności poruszania sie. Jestem za limitami. 350/450/550.

Nie sądziłem, że dotrwam takich czasów :slight_smile:. Chociaż moje osobiste rozumowanie jest zbieżne z argumentami Heroda, to niestety tak samo jak on uważam, że u nas za mało jest graczy z odpowiednim bagażem doświadczeń, którzy mogliby poprzeć taką ideę.

Jakiś czas temu, na pewno równolegle z innymi osobami, i nie tylko w tym środowisku, promowałem pomysł “semi only”. Cieszy mnie bardzo widząc, że pomysł ten coraz bardziej podoba się większemu gronu.

EDIT (po wiadomości Erh’a dwa posty niżej): Powyższe “semi only” odnosi się tylko do CQB.

100%, też chciałbym tak zagrać i ostatnia niedziela pokazuje że się da.

Może po prostu spróbować zrobić taką strzelankę? Tak samo jak jest podzielona dobra cqb, masz dwa wybory singiel i full auto. Tak samo możemy podzielić w ankiecie moc repliki:
np.Krzekowo I (450 fps), Krzekowo I (350 fps)
Ludzie sami zdecydują jaką wolą rozgrywkę.

Będzie dużo możliwości do wybrania, ale w ciągu np. 2 miesięcy wyjaśni się sytuacja czy to się przyjmie. :wink:

@down
Miałem na myśli same fpsy.

Ja się tylko osobiście wkurzę na głosowanie “semi only”, bo replika z którą biegam ma schrzaniony tryb semi. Fabrycznie niejako - semi to pierwsze co siada w P90 (tak, Tokyo Marui też). Przerabiałem to już ze trzy razy. Ten typ tak ma.
Na imprezę CQB “semi only” mogę przyjechać (ba, bardzo chętnie przyjadę- strasznie żałuję że nie mogłem być wczoraj) ze strzelbą, ale w lesie tym się raczej nie pogra.

Co do limitów - pełna zgoda z Herodem i Gumisiem.

Jeszcze dwa tygodnie temu w innym wątku (wyżej cytat) płakałeś, że zmniejszenie limitu o 50fps to dramat dla snajperów, a teraz sam chcesz ograniczyć limit wszystkim do 350fps? XD

W ostatnią niedzielę pobawiliśmy się inaczej i mu się spodobało. W czym problem? Tylko krowa nie zmienia poglądów :wink:

No i na chuj się prujesz. Wiedzialem, ze bedzie taki komentarz. Zmniejszanie limitu dla jednego typu broni, absolutnie nie bo to zniszczy balans. Zmniejszanie limitu dla wszystkich? Jak najbardziej jestem za, balans zachowany, bezpieczeństwo wzrasta. Cos nie tak?

No i na chuj się prujesz.

JZP prośba - zwolnij trochę ze słownictwem bo teraz to ty się “prujesz”. Trzymajmy jakiś standard wymiany zdań i opinii :slight_smile:

Stanę w opozycji przeciwko 350 fps.

Na dobrej cqb są bliskie odległości, nawet jeżeli gramy z hangarami i polaną pomiędzy. Tam zasięg nie jest tak bardzo istotny, a im mniejsza odległość, tym większa szansa trafienia, więc i semi only jest w pełni wystarczające. Tak gramy od długiego czasu podczas małych prywatnych spotkań i jest super. Co innego gra w lesie. Tam zasięg ma spore znaczenie a i czasem warto strzelić serią żeby przykryć obszar. Wbrew tej całej nagonce na niezwykłe niebezpieczeństwo używania 450 fps, w czasie mojej kariery to w CQB było dużo więcej wypadków i kwasów. Po prostu w lesie ciężko podejść na tyle blisko żeby oddać niebezpiecznys trzał z 450 to i incydentów jest mniej. W CQB natomiast zdażają się wypadki bo jesteśmy uświadomieni że jak mamy te 350 fps, nie ma pif paf to jest bezpiecznie. Prawda jest taka że z bliska 350 fps to też dużo.

I dochodzimy do kwestii replik. Obecnie musimy posiadać 2 sztuki lub szybką wymianę. Ilu z was w waszej CQBówce ma 350 fps? Bo ja grałem na 290 i było super. Teraz biegam z inną repliką z szybką wymianą i też pakuję do niej m90, mimo że mógłbym m100 albo nawet m110, tylko po co? Dla 5 metrów zasięgu? A tak mam przynajmniej czystsze sumienie gdy strzelam z bliska. Myślę że sporo osób które nie grają od wczoraj mają podobne repliki i myślenie.

Załóżmy że wprowadzimy 350 do lasu. Od teraz wystarczy mieć jedną replikę do każdego miejsca. Skoro tak, to każdy podkręci ją na maks, żeby w lesie mieć lepszy zasięg. W lesie będzie ułamek mniej wypadków, za to w CQB pojawią się kwasy. Ludzie którzy oddawali strzał z 2 m w dupsztala i zawsze był śmiech jak to się dał podejsć, nagle okazują się oprawcami którzy niszczą nasze poślady. Połowa biedy jak trafi się ktoś kto grał w to od zawsze i wie że z bliska też boli. Gorzej jak trafi się ktoś świerzy który jest przekonany że 350 to w pełni bezpieczna moc.

Kolejna sprawa to koszt wejścia w airsoft. Obecnie jest zadowalająco niski. Wystarczą oksy za 50 zł i replika za 350 zł. Jeżeli wprowadzone dojdą jeszcze koszty downgradeu. I wiem żę gunfire robi darmowy poprzez obcięcie sprężyny, ale tego nawet nie biorę pod rachubę. Na gości z poza rejonu też nie ma co liczyć bo 450 fps to ogólno przyjęty standard. Oczywiście przyjmujemy że mówimy tylko o regularnych strzelankach. Na scenariuszach organizator może przecież sam ograniczyć limit do 350fps jak było chociażby na NW.

Kolejny problem semi only, to wyłączenie KMów. One nie mają signla z założenia, i nawet gdyby dało się łatwo przerobić i dodać, to po prostu nie ma sensu. KM ma siać.

350 fps zabije też snajperów. Komuś chciałoby celować przez lunetę na odległość gdzie najtańsze koli daje radę?

I na sam koniec, pamiętajmy że powinniśmy mówić o Joulach. To o tyle istotne, że prędkość w wzorze na energię jest podniesiona do kwadratu i 350 to nie jest ciut mniej niż 450 fps.

Wycinek z regulaminu:

Cqb 350f/s na kulkach .2g - 1.14J
Las full auto 450f/s na kulkach .2g - 1.88J
Las karabiny maszynowe wsparcia zasilane z taśmy full auto 550f/s na kulkach .2g - 2.8J
Las DMR single only 550f/s na kulkach .2g -2.8J

Zatem jakby komuś wpadł pomysł 350 dla wszystkich i 450 dla snajperów, to ja się nie pojawiam w lesie bo nie widzę sensu bez snajperki.

Jedyną zmianą jaką bym wprowadził to zmiana limitu KM na 450 fps. Opisywałem już ten problem w innym poście: Limity J dla snajperów (2-4 takty) - Sprawy forum - Taktyczny Szczecin

Generalnie bezpieczeństwo się chyba poprawiło po przejściu z FPS na Joule (wyeliminowano Joule creep). Jeśli mielibyśmy obniżać dalej to raczej nie drastycznie tylko stopniowo( np. o 50 FPS cqb-300, las-400 saw-450 dmr-500 4-takt-550) a broń wsparcia powinna być abo równa ze szturmówką albo po między Szturmem a DMR

Jest proste rozwiązanie - pograć więcej sprawdzić jak to działa i czy się podoba.
Jak gralismy z replikami 350 fps zieloną Dobrą - nikt nie oponował i wszystkim sie podobało (albo nie wypowiadali się).
Tam jest nadal gęsto.
Z drugiej strony prawie 30 osób na dobrej cqb to troche dużo jak na tak mały teren.
Ja bym proponował co miesiąc jeden scenariusz - Dobra z limitami CQB. Jak jest do 16 osób - gramy tylko budynki.
Jak jest dużo osób - zaczynamy od zielonej i jak się trochę wykruszy to wtedy budynki. Semi only bo jest fajniejsze.
Bez snajperek, bez kmów wsparcia - ot tak pograc i zobaczyć czy po paru razach się spodoba czy znudzi.
Erh jakby co ja mam 2-3 repliki do pozyczenia.
Na zielonej ze strzelba tez bys dal rade - dlatego ze wtedy wszyscy mieliby max 350 i nawet shot zbytnio nie odstaje.

Mocno wątpię, Kocie - to nie Mossberg AGM, to trzylufka. 30m zasięgu jak dobrze powieje. AEG w tym limicie mocowym spokojnie wyciąga 45-50m.

Co do pożyczania - dzięki, ale jak przyjadę na miejsce, a wtedy z głosowania wyjdzie, że repliki używać nie mogę, to obawiam się, że zwarzy mi to dzień dość mocno.
Zauważ - nie mam uwag do grania “do 350 fps”, czy ile to tam w dżulach będzie (1,14 J?). Nie mam też do grania Dobrej CQB na “semi only” - bo tam faktycznie dystanse są takie, że strzelba, albo w jej braku krótka, się sprawdzi.

Mam natomiast zarzut do pomysłu “na miejscu decydujemy czy auto,czy tylko semi”.

Za taki tekst dostajesz ostrzeżenie. Zbiera się Tobie nie tylko poprzez wypowiedzi na forum. Przejrzyj historię upomnień jakich Ci udzielono - ogarnij się w końcu pod kątem kultury swoich wypowiedzi.

Taki pomysł mam wrażenie powstał w wyniku nieporozumienia w tym temacie. Takiego pomysłu oprócz w CQB nie było i nie będzie - spokojnie.

Wypowiedź Kaktusa bardzo konstruktywna i rzeczowa - dzięki bardzo i życzylibyśmy sobie takiego poziomu merytorycznego w każdym nowym temacie odnośnie zasad i regulaminu.

Pamiętajcie proszę, że poniższy temat to tylko luźny pomysł/przemyślenie użytkownika forum. To nie jest oficjalna propozycja od nas jako administracji.

Zależy którym chrono mierzysz… jedno podaje dla dwóch z moich replik 350fps, drugie dla tych samych replik 370fps. Sam jestem ciekaw, ile wyjdzie w dżulach… ale podejrzewam, że nie będzie urywało głowy.
Co nie przeszkadza replikom mieć zasięgu skutecznego w granicach 45-50m, w mojej opinii wystarczającego w warunkach leśnych (w otwartym polu to co innego).

Mam wrażenie, że wpadamy w tej dyskusji ze skrajności w skrajność. Niedawno w lesie było 500fps za chwilę okaże się, że 350 to za dużo :wink:
Moim zdaniem klasyczne 350/450 jest dobrym kompromisem. Poza tym, jak popatrzycie na inne regiony kraju to też takie są, w większości przypadków, standardy. Są osoby, które i w lesie z repliką do CQB podziałają i to całkiem sprawnie natomiast 450 daje względnie sensowny limit przy działaniach na dłuższym dystansie.

Ciężki kawalek chleba do zgryzienia z tym pomysłem zeby sie przebić widze. Odnosząc sie do kilku wypowiedzi wyżej. Jaki problem bylby z podejsciem do wroga skoro on tez ma 350fps? (Prawdopodobnie). semi only jest mega fajne i poprawia jakosc gry wielokrotnie moim zdaniem. 350 aeg 450dmr i km 550 4takt. Czy nie jest to sensowne rozwiązanie? Nikt nie mówił ze km ma byc semi only. Przeciez to bezsens, oczywiscie ze full auto. Ilu osobom chce sie biegać z krową i ile osob na nią stac? Wątpię żebyśmy zobaczyli co drugiego gracza z m249 itp. Po wprowadzeniu takich limitów. Na niskich fps również mozna miec fajny zasięg, prawda groszku? :slight_smile: obecne limity to dla ludzi z low fps ogromny handicap… wybierajac sie z 350 lub mniej do lasu wybierasz tym samym disadvantage wzgledem innych graczy. Moglbym prosic moderatora o zrobienie ankiety w ktorej będą wyświetlane nicki głosujących? Ale przedtem chciałbym zapytac czy gracze KTORZY AKTYWNIE UCZĘSZCZAJĄ NA STRZELANKI akceptuja 350/450/550 przeze mnie zaproponowane. Jesli tak, ankieta kto jest za zmniejszeniem limitow a kto przeciw. Dziękuje.