26.07.2020

Gdzie się strzelamy ?

  • Krzekowo 2
  • Krzekowo 3
  • Warszewo 1
  • Warszewo 2
  • Panorama
  • Wielgowo
  • Klucz
  • Prochownia
  • Nie będzie mnie

0 głosujących

Zapraszam do głosowania!

Ankieta zakończy się 24.07.2020 r.
Spotkanie odbędzie się zgodnie z zasadami forum TaktycznySzczecin!****REGULAMIN GŁOSOWANIA

****!!! LIMITY J !!!

****REGULAMIN SPOTKAŃ
Na spotkaniach obowiązuje ograniczenie wiekowe od 15 roku życia ze zgodą od rodzica:

****WZÓR ZGODY OD RODZICA
Osoby, które w dniu rozgrywki nie będą dysponowały pisemnym pozwoleniem od rodzica nie zostaną dopuszczone do gry!

Wszystkie wymagane dane muszą być podane(Wystarczy 1 rodzic/opiekun)!
Brak danych skutkuje niedopuszczeniem do gry!

Jeżeli nie wiesz, gdzie i jak dojechać na miejsce spotkania przejdź do:
****POPRAWIONA MAPA DOJAZDU DO MIEJSCÓWEK
Przypominam, iż wszyscy gracze bez wyjątku zobowiązani są do posiadania oznaczenia trafień w postaci kamizelki odblaskowej

Oznaczenia stron na OBA RAMIONA.
Są obowiązkowe dla każdego gracza
Brak oznaczeń może skutkować niedopuszczeniem do gry.

Oczywiście w pełnej gotowości na godzinę 10:00 :wink:
Głosy osób, które nie przedstawiły się w dziale “Witam, chciałbym się przedstawić” nie są brane pod uwagę

Przypominam że limity J (CQB oraz w lesie) są bezwzględne. Jeśli nie jesteś pewny czy spełniasz limit sprawdź to bo możesz nie pograć!
Jeśli zagłosowałeś a się nie pojawisz poinformuj w temacie. Nie musisz podawać przyczyny.

Oficjalnie:
Wygrywa: KRZEKOWO 2
Przypominam ze widzimy się o 10.00 w pełnej gotowości!!!
Przypominam nieletnim o pozwoleniach oraz wszystkim o znacznikach trafień, znacznikach stron oraz POZBIERANIU PO SOBIE ŚMIECI!!!

Dziękuję za spotkanie, Slayerowi i rzezniccowi za zorganizowanie rozgrywek :slight_smile:



Dobijanie graczy.

Od wieków formalnie i nieformalnie działało tak dobijanie graczy.

  1. Forma wyeliminowania gracza metodą „Silent kill” (nie mylić z “pifpaf”):
    a) gracz może zadeklarować „silent kill-a” poprzez poklepanie osoby, którą eliminuje oraz ustne stwierdzenie tego faktu (wypowiedzenie jednoznacznych słów typu: „nie żyjesz”, „silent kill”, itd.)
    b) gracz może zadeklarować maksymalnie 2 osoby, poklepując/dotykając je jednocześnie
    c) gracze wyeliminowani w ten sposób sygnalizują fakt wyeliminowania w cichy sposób, zabronione jest głośne oznajmianie tego faktu mogące zdradzić osobę wykorzystującą metodę„Silent kill’a”
    d) zabronione jest pozorowanie „Silent kill’a” za pomocą broni białej, jej imitacji oraz innych niebezpiecznych narzędzi.

• Dobijanie rannych - polega na podejściu do rannej osoby, położeniu jej ręki na ramieniu i zadeklarowaniu “Dobijam”, osoba dobita uznawana jest za martwą i udaje się do respawnu.*

• ranny może zostać dobity wyłącznie przez dotknięcie i zadeklarowanie “dobijam”. Nie ma możliwości dobijania przez strzelanie.**

  1. Ranny może zostać dobity (należy go dotknąć i zadeklarować “dobijam”). Nie ma możliwości dobijania przez strzelanie. ***

Strzelanie do osoby oznaczonej kamizelką jej nie dobija.

  • Regulamin TaktycznySzczecin.pl
    • Zasady na scenariuszach SFAT (od 2011 roku)
      ** - Zasady na Mini Scenariuszach Bojowych (t.Ch)
      *** - Zasady na Kości Zostały Rzucone 6: Riposta (2014 rok) (i.Ch)


      Teren gry.

Ograniczenie terenu gry w czasie trwania gry, kiedy organizatorzy nie ogłosili tego na odprawie. Trochę dziwne…
Jeżeli zostało to powiedziane to nie usłyszałem i przepraszam.



Strzelanie do kogo/czego???.

Kiedyś w czasach gdy wielu z was nie myślało nawet o zabawie w ASG lub Airsoft, kwasogenne sytuacje jak dzisiaj z groźbami karalnymi nie miały miejsca w ciągu roku w takiej ilości.
Ja rozumiem, chociaż nie do końca, że każdy chce wygrać za wszelką cenę i biegnie strzelając i nie myśląc.
Ale da się trafić kogoś do kogo się celuje i zobaczyć, że ta osoba dostała i nie ładować w nią kolejych serii, jedna po drugiej, bo nie wiesz do czego strzelasz… Kiedyś wystarczyła jedna kulka dzisiaj nie bardzo…

Podejrzewam, że naoglądaliście się za dużo filmików szkoleniowych NAVY SEALS i będziecie strzelać do ludzi aż nie upadną i nie zamienią się z miazgę z mięsa i kości, ale nasze plastikowe kulki tak nie działają.

Było by miło gdyby zaczęło się pojawiać coś co na przestrzeni lat zaniknęło a mianowicie strzelanie z głową.


Medycy

Martwi gracze nie leczą się sami, trafionego gracza może uleczyć tylko zdrowy gracz. Co niby wydawało by się logiczne… A jednak, może nie do końca…



I zdaje sobie sprawę, że są to zachowania jakie mają miejsce u starych i nowych graczy, ale może w sytuacji kiedy obecnie Airsoft dla wielu osób jest sezonową przygodą, pojawiają się i znikają warto było by dawać ludziom dobry przykłąd. Żeby nie nakręcać spirali poprostu głupich zachowań.

  1. Dziekuje za intensywną strzelankę, pomimo odniesionych ran było całkiem przyjemnie.

  2. Radzio czy Ciebie by też nie poniosło gdybyś z minimalnej odległości (było max 3m) dostał z długiej prosto w usta i zęby?? Regulamin PASG (ogólnopolska społeczność asg) określa minimalną odległość strzału dla replik przy limicie na las ~5m

  3. Czy na odprawie określono przypadkiem, ze drugie trafienie w rannego eliminuje go??
    Ponieważ regulamin konkretnych wydarzeń który uściśla pewne zasady, nie jest regulaminem niedzielnej jebanki, a z tego co sobie przypominam określono, że trafiony jest ranny a jesli otrzyma drugie trafienie lub nie dotrze do niego medyk, udaje się na respawn jako “martwy”.

Jesli nie ma danego zapisu w ogólnym regulaminie t.sz. kolejny zapis wyżej to ogólnopolskie zasady asg

Pozdrawiam i milego i pracowitego tygodnia.

Dziękuję za strzelankę. Było z mojej strony w porządku więc narzekać nie mogę. Szkoda mi tylko Webleya no ale cóż… Bywa. Mam pretekst na posiadanie Makarowa.
Dzięki też za urozmaicony tryb rozgrywki Bartek.

Dzięki za strzelanie, trzecia gra najlepsza moim zdaniem :slight_smile:

Jebac knowersy. Skorki sobie obtarlem

Ale dostałem dzisiaj koło respawnu niebieskich serię przez krzaki z około 5m w twarz, później pod koniec rozgrywki radosny biegacz, który pomimo zasygnalizowania przez moją osobę trafienia i podniesieniu ręki, nadal na mnie biegł i strzelał, aż nie znalazł się koło mnie, po przeciwnej stronie drogi i nie została mu zwrócona uwaga na jego zachowanie i że strzela do trupa, namiętnie i nieprzerwanie seriami i dopiero na skraju drogi przestał… To nie widział do czego strzela, nie widział podniesionej ręki, to do czego strzelał? Ma to sens?



3. Czy na odprawie określono przypadkiem, że drugie trafienie w rannego eliminuje go??

Tak, drugie trafienie eliminuje gracza, który został uleczony.
Nie gracza który jest ranny. Rannego gracza eliminuje okres wykrwawienia się, po którym umiera lub podejście położenie na nim ręki i zadeklarowanie dobicia a nie druga seria w niego jak ma na sobie kamizelkę.

Bo to co chcesz usprawiedliwić to strzelanie do trafionych graczy, żeby ich dobić… Serio?

Było to testowane jak próbowałem wprowadzić rozgrywki z kartami systemu CCS. Co skończyło się głupim strzelaniem do rannych graczy.
To ludzka natura wygrała bo wyglądało to tak, że pan dostał, losuje kartę, dostał kolejny raz losował kartę, dostał kolejny raz itp



Ale chodzi o te trampki?

Yup😐

Całkiem zacnie. Fajnie postrzelane :wink:

Propsy dla Slayera, który po raz kolejny ogarnia zbiórkę i zadania moderatorów. (bravo)

Co do sytuacji z serią w twarz.
Stałem obok jak na przerwie rozmawiałeś, że wystawisz fakturę za zęby koledze.
Rozumiem Ciebie doskonale co do straty jaką mogłeś ponieść. Kolega nie zachował zimnej krwi i strzelił/strzelał z bliska ale pierwsze pytanie moje i Siłownika było - dlaczego nie nosisz stalkerki skoro masz świeżo zrobione zęby?

Jest to “sport” inwazyjny a nawet może i bardzo. Zarówno ja jak i wiele osób zdajemy sobie z tego sprawę nie nosząc zabezpieczeń twarzy.
Może jest to też spowodowane faktem, że sami unikamy sytuacji gdzie ktoś może podejść do nas na te 3 metry (jak napisałeś).

Nie chcę krytykować po całości ponieważ nie byłem świadkiem całej sytuacji a jedynie komentarzy, do których się odnoszę.

Natomiast co do PASG, który wymieniłeś to w regulaminie TS jest tylko odniesienie do ogólnych “praw” ASG.

Idę o zakład, że 80%/90% osób zapytanych dzisiaj na strzelance nie zna tego regulaminu (włącznie ze mną) - lub nawet nie słyszała o nim a tylko dlatego, że nie istnieje coś takiego jak obowiązkowy zbiór przepisów ASG, który trzeba znać aby móc się strzelać.

Każde miasto lub chociażby grupa ludzi strzelających się ma swoje własne przepisy lub regulaminy mając niekiedy gdzieś coś takiego jak PASG.

Żaden regulamin czy prawa nie zastąpią głowy i strzelania z głową.

Dzięki wszystkim, było naprawdę super mam tylko pytanie. Czy nie znalazł ktoś małego czarnego “radyjka” nie żadnej baofeng tylko zwykła krótko falówka.