Polecono mi TO forum na innym szczecińskim forum w tej sprawie więc jestem. Napiszę za dwóch - czyli siebie i córę. A tak naprawdę to dla niej bo mnie prosiła. Mała łyknęła bakcyla ASG tak jakoś szama z siebie… nie wiem skąd to zamiłowanie u kobiety - młodej kobiety… Od 6 roku życia miała wprawdzie hobby terenowe - konie na których niemal dekadę co tydzień jeździła nagle jednak w domowych kolekcjach zaczęły pojawiać się noże, maczety, pistolety … żona przynosiła wprawdzie do domu jakieś katalogi survivalowych kolonii, ale takich wiecie: rozpal kijkiem ognisko. Od pewnego czasu jednak sklep Militaria jest stałym punktem odwiedzin, a już na pewno z okazji imienin, urodzin , czy innych okazji. Ogólnie też postanowiła wzmocnić muskuły i wyciągnęła mnie na siłownię (co przyznam mi się przydało - zjazd z 115 do 98 kg) , a w te kanikuły miast na konie jak co roku wybrała się w to samo miejsce ale na ASG… Byłem ja jak i ona pełen obaw bo na miejscu okazało się , że jest jedyną dziewczyną. Ale już po 2-3 dniach załapała dobry kontakt z ekipą i okazało się, że konie słusznie poszły w odstawkę bo ASG to jest TO! A jazda była na tyle ostra , ze niektóre chłopaki poodpadały. Że oko ma dobre okazało się po strzelaniu (ponoć najlepsza) , że została snajperem i jakoś fajnie do końca poszło. A jak przyjechałem po Nią nie było innego wyjścia jak chwycić się za portfel i zostawić na drugi turnus… Teraz jednak wróciła do Szczecina i przeskok z klimatów wojska terenowego do gimnazjalnej ławy szkolnej jest taki… że mi marudzi Ociec znajdź mi AGS w Szczecinie… już jej nasze strzelania do tarczy ze śrutówki nie starczają…
Chcę więc mówiąc wprost gdzieś ją zahaczyć , a może i sam dołączę, choć mnie wystarcza po prostu postrzelanie do tarczy. Ok… nie będę dłużej pisał ckliwych historii teraz konkretnie:
-Ksywa: Karola
-Imię: Karolina
-Wiek: prawie 15
-Mundur: nie powiem bo mamy chyba z 10
-Ekipa: Ojciec i “Syn”
-Replika: na razie szukamy jakiejś Mki, a w domu Glock 17 , Colt 1911
-Zainteresowania, coś o sobie: jak wróci z weekendu to uzupełnimy, nie chce się sam wypowiadać
-Zdjęcie, też uzupełnimy, bo będzie mi marudzić , że nie z tym makijażem