Latarka na hełmie vs kamera, słuchawki. Pole magnetyczne.

Cześć wszystkim!
Mam nietypowy dosyć temat. Może ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym albo doradzi jak coś zmienić, zaradzić.

Na hełmie chcę zamontować lampę MOON XP-1000. Jest to “lampa rowerowa” o niewielkich rozmiarach. Mocna (1000lm), lekka i wytrzymała. Lampa chłodzona jest radiatorem a zasilana z dołączonego do zestawu powerbanku. Dodatkowo posiada osobny włącznik na kablu.
Jest to fajna alternatywa bo powerbank jest na tyle mocny, że obsłuży lampę i GoPro przy podłączonych dwóch kablach na raz.
Problem jest tego typu, że lampki te montowane na kierownicach rowerowych generują tak silne “pole magnetyczne” (chyba tak się to nazywa), że inne urządzenia typu liczniki, nawigacje, telefony nie działają prawidłowo bądź nie funkcjonują wcale.
Kiedy dodamy do tego jeszcze słuchawki od radia wychodzi niezła mieszanka elektroniki na głowie.
Boję się, że to nie będzie działało wszystko prawidłowo. Nie wspomnę już o tym, że po jednym strzelaniu “będę świecił jak napromieniowany” :laughing:
Trochę szkoda mi przerabiać lampę specjalnie pod hełm, zważywszy na jej cenę. Aczkolwiek jej wymiary, uniwersalność + powerbank i ogromna moc kuszą.
Jakie są Wasze “zestawy hełmowe” ?

Zależy do czego ma to być wykorzystywane, w sensie ta lampa. Jak do czytania mapy czy inne pierdoły w nocy to lepiej kupić np.:
Surefire (są “tanie” kopie)

Energizer Hard Case

Petzl elite

Petzl Tikka




Jeśli chcesz do oślepiania kogoś to lepiej zamontować na replikę. Ja osobiście na hełmie mam cree q5

zamontowaną na szynie ale średnio to się sprawdza w polu gdyż trzeba sięgać ręką do niej i wyłączać jak nie używam.

Piorun trochę pokazał przykładów, ale generalnie to po co Ci lampa na głowie?

Generalnie moje propozycje w warunkach ASG to tylko lans. Ja swoją cree q5 wykorzystuje co prawda do rozpraszania uwagi przeciwnika w warunkach cqb.

Takie czołówki/lampy są fajne jak bierzesz udział w larpach, milsimach i innych nocnych działaniach.

Tylko w warunkach bojowych powinna świecić czerwonym światłem.

Dziękuję za przykłady!
Chciałem używać tej lampy do poruszania się po ciemnych pomieszczeniach, do oślepiania i także do używania w nocnych warunkach. Fakt, że tych nocnych spotkań będzie kilka w roku i tak na prawdę ciężko mi się odnieść.
Latarki montowane na broń mają 100/200 albo 300 lumenów.
Wydawało mi się, że jest to trochę mało co do warunków CQB.
Mówicie żeby lepiej odpuścić głowę i zamontować na broni coś innego? Nie ukrywam, że bardziej mnie to cieszy, bo mieć 400 złotych w kieszeni a nie mieć - jest różnica. A nie chodzi tutaj wcale o lans tylko o funkcjonalność.
Montując latarki do broni używacie przycisków zewnętrznych do nich - żelowe na risa, dołączone na dodatkowym kablu?

Ja z racji tego że mam a) MP5 b)lubie chwyty pionowe korzystam z żelowego, w latarce (Na awatarze) mam 250 lumenów i spokojnie wystarcza do oślepiania. Ale to zależy od repliki i właściciela. Dobrze żeby miała funkcje strobo włączaną od razu (ale to kosztuje). Co do nocnych spotkań to w ciągu ostatnich 3 lat były może 2, chyba że ktoś pojechał z Paprika korps na jakiś milsim czy większą gre ale tam użycie latarki oznacza to że wróg widzi twoją pozycje.

Latarki na replice użyjesz tylko do walki i CQB, natomiast podczas marszu przez las(czy to asg czy jakiś bieg na orientacje) i działaniach nocnych lepiej sprawdzi się czołówka.

lampki te montowane na kierownicach rowerowych generują tak silne “pole magnetyczne” (chyba tak się to nazywa), że inne urządzenia typu liczniki, nawigacje, telefony nie działają prawidłowo bądź nie funkcjonują wcale.

a to jest bardzo ciekawe, mogę prosić o źródło? Pierwszy raz się spotykam z tym zjawiskiem, i szczerze mówiąc brzmi to niemożliwie.

Źródła Ci nie dam bo jest nim doświadczenie.
Pracuję w salonie rowerowym i od kilku lat borykamy się właśnie z takim “śmiesznym” problemem. Pomaga jedynie odseparowanie rzeczy na większą odległość.
Sprawa jest o tyle denerwująca, że taki Moon XP-1000 potrafi zakłócić pracę Garmina Edge 1000 czy Sigmy ROX 6.
A nie wspomnę już o sytuacji gdzie lampkę Moon XP-500 nie zamontujesz obok licznika Sigma w systemie analogowym (bezprzewodowy). Licznik będzie wariował, przekłamywał albo po prostu nie włączy się.
Specem od elektryki, elektroniki nie jestem więc więcej w tym temacie Ci nie powiem. :unamused:

Przeszukałem na szybko google i ktoś miał ten problem tylko wtedy, kiedy latarka była w trybie szybkiego migania. Pomogło mu dodanie do układu dławika (cewki).
Teraz pytanie, (może to sprawdzaliście) : Istnieją zakłócenia przy ustawionej największej sile świecenia?