Kamizelka taktyczna

Siema, szybkie pytanka. Jak to jest z tymi kamizelami taktycznymi? Mocno krępują ruchy? Da się czołgać?
Myślałem, żeby sobie sprawić na lato: http://www.madonion.eu/kamizelka-taktyczna-ipv-20-p1676.html
SAG to jakaś ogarnięta marka? Kamizele tego typu są wygodne? Bo widzę, że większość biega w chest rigach.
Pozdrawiam! :slight_smile:

To piramida zależności. Każda kamizelka inaczej leży na każdym. Da się czołgać, czemu nie? (no chyba, że kontrakt to szkoda ubrudzić :laughing:). Wszystko zależy od kroju kamizelki, doboru ładownic i innych pierdół/gadżetów, które na niej osadzimy. Te z półki, na której znajdują się chińskie firmy są gorzej wykonane (niby nylon, ale i tak trudno zajechać) niż te z półki firm takich, jak Flyye czy Condor. Mam kamizelkę produkcji chińskiej firmy z nylonu i najchętniej wyrzuciłbym ją na śmietnik. Przy zakładaniu zawsze cały ryj sobie odrapię przez jakieś rzepy, albo ostre krawędzie. Nie polecam ogólnie, jak cenisz sobie wygodę użytkowania, bez żadnych problemów.

Co do firmy, to nie miałem styczności, jak również z kamizelką, którą podałeś, więc się nie wypowiem.

Ja jadę na kamizelkach z demobilu (a raczej pokrowcach na kevlar) i jestem zadowolony. Fakt, dla bardziej wymagającego gracza takie kamizelki to zbyt mało (głównie z powodu małej ilości ładownic i braku możliwości rozszerzeń), ale dla mało wymagającego gracza jak ja, takie kamizelki to strzał w dziesiątkę. Plusem jest ich cena (można dorwać za 45zł) :slight_smile:

Włodek ale cena to nie wszystko. Bo po co ci kamizela którą widać z kilometra jak twojego DDPMa

Przede wszystkim zastanów się jaki docelowo chcesz mundur. I tak jak pisał Włodzimierz może kontrakt z takowego Ci podejdzie. I jeśli był by to np DPM to są dwie całkiem ciekawe pozycje:
KAMIZELKA WEISTCOAT MANS GENERAL PURPOSE OPS - 3519496674 - oficjalne archiwum Allegro Fate i Gumiś taka maja i bardzo sobie chwalili
BRYTYJSKA KAMIZELKA TAKTYCZNA CHEST WEBBING DPM - 3045240158 - oficjalne archiwum Allegro w takim Chescie biega AYDYN.
O flektarna trzeba pytać Toobiego.

Jeśli chodzi o wygodę to Chesty są najwygodniejsze i spokojnie się zapakujesz, tyle ze nie mają pleców, więc chcąc nosić Camela musiał by być na paskach.
Tak więc wszystko zależy co będziesz chciał nosić. Ja np mam SCRABA wielką ciężką jak czołg, ale że jestem sam jak czołg to potrzebowałem pancerza :smiley:, ale poważnie na lato zapodam sobie coś lekkiego.
Druga sprawa ładownice jeśli będziesz miał je na brzuchu to trochę będą przeszkadzać przy czołganiu się, a jeśli już to kup zamykane klapą.

Włodzimierz, ty sie lepiej nie wypowiadaj bo biegasz w kamizelce dla kierowcow bez ładownic i z emką z plastkowym gb bo nie podobają Ci sie ak chociaz mogles kupic cyme.
Kamizelki acma są spoko w zależności od modelu, nie są najlepszej jakości ale na dwa sezony max trzy są ok.
Przy zakupie zadaj sobie pytanie ile nosze magazynkow, ile potrzebuje ladownic czy chcem miec buklak czy plecak. Jak zadasz sobie to pytanie to bedzie juz 60% sukcesu.

@Mivak No i tutaj są schodki, bo demobile raczej nie mają molle, a magi p90 nigdzie nie wchodzą :slight_smile: a jak już, to będę brał olivke, pasuje do większości mundurów.

@Krycha “Da się czołgać, czemu nie?”
Czyli nie zamieniam się wtedy w pług? :smiley:

@Bloo nic na plecy, dobra wentylacja to dla mnie priorytet, dlatego upatrzyłem sobie “mesh”.
A chciałem jeszcze zauważyć, że SAG to polska firma, żadne acm-y :slight_smile: Generalnie to wiem, że docelowo będę nosił na sobie 3-4 magi p90, i 2-3 małe/średnie cardio. Jak najmniej.

Dzięki za odzew! :slight_smile: Jak na razie nie udało się wam mnie zniechęcić do kamizeli SAGa. :smiley: i tak najwcześniej za miesiąc kupię.
A robił ktoś kiedyś zwrot? Tak jakby nie pasowała…

No nie byłbym sobą, gdybym się nie wjebał w odpowiedź :slight_smile:

Wiewiór - kamizelka to nie jest łatwa sprawa, z jednej strony każdy na inne preferencje, z drugiej strony sama kamizelka pokazuje, czy jesteście dla siebie stworzeni czy też nie.

Ze swej strony pozwolę sobie podrzucić myśl: http://gunfire.pl/product-pol-1152197486-Kamizelka-taktyczna-typu-LBT-1961A.html.

Co do ładownic na magi do P90 Militaria to nasza SPECjalność | Sklep SpecShop.pl poszukaj w innych sklepach, powinny byc na jarmix-militaria oraz na redberet.

Łojezu trzysta trzydzieści osiem złotych polskich i dwadzieścia osiem groszy, to ja już wolę bez kamizelki biegać :laughing:
Ładownice dobierałbym z MivoMilitary.

To ja się - jako użytkownik Pinpka - wtrącę.

Wiewiór, dobrej ładownicy do P90 na polskim rynku jeszcze nie widziałem. Chcesz dobre, zamawiaj custom.
Wygodne umieszczenie tego na oporzadzeniu, z racji długości magazynka, jest trudne.

Condor to najstarsze co w ogóle bywa na rynku, bardzo głebokie i z fatalnym mocowaniem. Jeszcze Little Vader tego używał - bo wtedy nie było nic innego.
Miwo mam, i uważam, że wcale nie są dobre (konstrukcyjnie). Do UMP może się nadają, do P90 są słabe.

Ludzie chwalili ładownice do P90 udowe / na panelach udowych, ale osobiście nie lubię mieć czegokolwiek na udach. Z mojej praktyki - albo nisko na pasie (na biodrach, bo gdzie indziej utrudniają poruszanie się) albo na klacie, wtedy w ładownicach o małej głębokości.

Wystarczy zwykły PC z ładownicami na klacie :sunglasses:

Toobi, ale to “wystarczy” tak samo, jak parciana ładownica z zestawu szelek-dusicielek “wystarczy” do Kałasza.
Na pokazanym przez Cierbie filmie gość musi łapać magazynek czubkami palców, wyciągać, poprawiać chwyt, wyciągać do końca. Przy tej operacji koniec magazynka ląduje mu na wysokości uszu - piękna okazja, żeby przy zmianie magazynka dać sobie własnym magiem po gębie :stuck_out_tongue: Zresztą dopiero pod koniec filmu zaczyna korzystać z innej ładownicy niż skrajna lewa.

Sam układ ładownic na kamizelce (czy cheście, bo to by działało tak samo) jest w miarę od przyjęcia (IMO jakby je miał niżej, to było by lepiej), ale same ładonnice są po prostu za głebokie. Połowa tej głebokości, dobra guma do przytrzymywania, i było by OK.

Mówię to z perspektywy chyba już z 5 lat posługiwania się Pimpkiem :slight_smile:

Edyta: ciekaw jestem, jak by wyszły kydexy do P90 :stuck_out_tongue: Mogły by być ciekawe…

I chyba Cię posłucham. Jak na razie to biegam z ładownicami na panelu udowym-nie ograniczają. Teraz przymierzyłem jak by to było na kamizelce i faktycznie tragedia. Muszę się chyba porozglądać za paso-szelkami.

(IMO jakby je miał niżej, to było by lepiej)

w sensie że niżej na klacie? niestety nie da się wtedy kucnąć, strasznie długie te magi ;_;

To już kwestia wzrostu, fakt.

Ja mam dolną krawędź ładownicy o 2 czy 3 rzędy PALS poniżej krawędzi chesta, za to tylko odrobinę nad pasem. Kucanie, klękanie, kładzenie się - bezproblemowe. Ale moje ładownice są dość płytkie, 40-50% długości magazynka. “Puszczają” go więc znacznie wcześniej niż te z filmu.

Jeżeli pasują Ci ładownice na panelach udowych, nie przeszkadzają w bieganiu, klękaniu i czołganiu się - radziłbym iść w tę stronę. Ja osobiście tego nie znoszę, ale w opinii wielu osób najwygodniejsze możliwe rozwiązanie do Pimpka. U Krakmanów powinny być chińskie udowe łaodwnice do P90 na 2 magazynki - choć nie ufał bym im za bardzo. Alternatywnie, porządny panel udowy i na nim 2, a jak masz grubą nogę, to i 3 magazynki. Druga noga to samo i masz 6 magazynków, co przy pojemności 50bb realcap daje 300 szt amunicji. Ja zwykle obchodzę się 250szt…
W tym momencie kamizelka przestaje być artykułem pierwszej potrzeby :slight_smile:

Po prostu trzeba skrócić o połowę te ładownice co są na filmiku. Do tego dorobić kydexowe wkładki do nich z dwóch stron (przód-tył lub boki). Kamizelkę trochę poluzować na barkach żeby opadła niżej, tak jak powiedziałeś i temat rozwiązany tanim kosztem :slight_smile:

Nie luzować kamizeli, tylko przypiąć ładownice niżej. Mogą wystawać poniżej krawędzi kamizelki, byle nie przeszkadzały w kucaniu / schylaniu się. Kamizelka puszczona luźno będzie skakać na użytkowniku podczas dynamicznego poruszania się, a to żadna frajda…

Co do obrzynania tych ładownic - nie wypowiem się, bo nie umiałbym tego zrobić tak, żebym był z tego zadowolony. Ja po prostu zleciłem krawcowi uszycie takich “połówek” - ale to już jest custom, a nie sprzęt z półki.
Wkładek kydexowych nigdy nie miałem, myślę że mogły by dać ciekawy efekt. Ale ot też nie jest coś, co przeciętny airsoftowiec (jak ja) zrobi na kolanie. Wiem, że Ty się bawisz kydexem - może Wiewiór się z Tobą dogada w tej kwestii? :slight_smile:

Mogę przerobić ładownice ze zwykłych. To prostsze niż szycie od podstaw. Wystarczy kupić taki panel na 4magi. Co do kydexu w ładownicach… na pewno jest to dużo prostsze, niż robienie samych kydexowych ładownic. I tu ciekawostka, bez problemu można zrobić to na kolanie :wink: takie wkładki występują na przykład w ładownicach pistoletowych firmy Flyye.

Co do luzowania kamizelki, obawiam się że to jedyny sposób. Trzeba ją ścisnąć po bokach, żeby dobrze przylegała to długość nie będzie miała znaczenia. Przyczepienie ładownic niżej nie wchodzi niestety w rachubę. Pamiętajmy że stracą 2/3 swojej długości, więc jeśli przyczepimy je niżej będą trzymać się prawdopodobnie tylko na jednej taśmie molle. Wiadomo że aby uzyskać jakąś stabilność (zwłaszcza że ten magazynek to długie gówno :smiley:) minimalna moim zdaniem opcja to montaż na 2 taśmy molle.

Wiewiór jeśli zdecydujesz się na takie rozwiązanie mogę Ci to ogarnąć, albo służyć radą i wsparciem. Podbijaj na priv jak coś :smiley:

Dopiero sprawdziłem co to jest ten “kydex”. Świetna sprawa, ale jak mówiłem, wstrzymuję się jeszcze z zakupami. Na chwilę obecną optuję za paso-szelkami, będę miał więcej czasu to pooglądam na zdjęciach/filmach jak to wygląda w praktyce. Odpaliłem nawet Stargate, zobaczyć jak tam nosili dodatkowe magi :smiley: niestety, strzelali do kosmitów z hi-capów :confused:

Toobi, chyba nie rozumiemy się co do konstrukcji tego, co IMO jest optymalną ładownicą do Pimpka :slight_smile:

Plecy ładownicy są na pełną wysokość magazynka. Więc możesz toto przypinać normalnie. Przód - z kieszonką - jest płytszy.

Tak wygląda ładownica na 4 magi (2x2), której kiedyś używałem na pasoszelkach:

Nie jest zła, ale idealna też nie - te klapy okazały się kompletnie zbędne, i tylko utrudniały wymianę magazynka. Szybko wcisnąłem je do wewnątrz i magi trzymały się tylko na gumach. A rzep z przodu zbierał syf.

A tu dla porównania najlepsze, jakie dotąd widziałem - 2x1 (dwie sztuki), i nawet widać, o ile poniżej krawędiz chesta zwisają:

Tak to wygląda załadowane (dla porównania długości magazynków):

Pogadamy o tym w niedziele jeśli chcesz, ponieważ ja nie mam żadnych zdjęć chociażby zbliżonych do mojej koncepcji :sunglasses:

Z przyjemnością, o ile znajdziemy na to czas. Niestety - zapowiada się, że w związku z frekwencją na scenariuszu wynoszącą na chwilę obecną 110% planu będę miał lekkie urwanie łba - przed imprezą przy zapisach, po przy sprzątaniu, a w trakcie sędziuję - i nie planuję mieć na sobie oporządzenia, żeby Wam pokazać je w praktyce.