Gen 3 od TMC

Cześć, miał ktoś do czynienia z ciuchami od TMC?

W Polsce mają coś innego, ale w Niemczech znalazłem coś takiego:

Ktoś tego używał?

Pozdro

Co prawda gen 2, ale zawsze jakieś info

Nie polecam…powiem tak

Osaka, a coś więcej? Sam z chęcią wysłucham, tym bardziej, że oryginalne CP to gruuuuby wydatek.

Krzywa rozmiarówka, nie trzyma kolorów, rwie się, czujesz się strasznie w tym plastikowo. Jak chcesz dobre MC(nie celując w płacz precyzje) to Emerson a jak masz troszkę więcej $ to Semapo. Tyle. I nie, nie TMC.

Dzięki za pomoc. Wiem już, żeby tego nie kupować. Jak wygląda sprawa z ciuchami emersona? Trzymają kolor bliski oryginału? Chodzi o multicam.

Zamawiał ktoś z aliexpress?

W ogóle - tak. Ale nic od Emersona i nic w MC.

Tak sobie obserwuję ten temat i miałem nic nie pisać, ale napiszę - uwaga! post może zawierać śladowe ilości zrzędzenia.

Zarówno ciuchy, jak i ładownice od TMC to w mojej opinii najgorsze gówno, jakie dostępne jest na airsoftowym rynku. Ładownice się prują, plastikowe zamki odpadają, o kolorze pisać nie będę. Mundury są jeszcze gorsze. Prujące się szwy, kolor znikający po dwóch praniach, zero przepuszczalności powietrza przez materiał, co w połączeniu ze środkami służącymi barwieniu materiału na określony kamuflaż powoduje czerwone odparzenia na skórze. Jak zostało wspomniane wyżej - nie kupuj tego.

Bober00 - nie napisałeś jakim dysponujesz budżetem, jednak tak się zastanawiam… Czy nie lepiej zostawić kopie mundurów i poszukać… oryginałów? Rozejrzyj się za combat shirtami Massif ACR (mi udało się upolować dobry egzemplarz za 90 zł.) Co do spodni - co i rusz przewijają mi się przez Alledrogo spodnie z MC (nie w Camogromie, lecz w prawdziwym MC) spodnie kontraktowe robione dla US Air Force - nie wiem w jakiej są cenie, lecz fortuna to nie jest. Taki zestaw jak dla mnie brzmi o wiele lepiej niż chińska tandeta.

Generalnie po sprawdzeniu cen, bardziej się opłaca emersona kupić na gunfire niż na ali. O dziwo jest taniej.

Anyway, Herod myślałem nad kontraktowymi ciuchami DWSu, ale raz, że na górę chcę combat shirta (rozejrzę się za Massifami), a na dół combat pantsy, bo zależy mi na wbudowanych ochraniaczach na kolana. Biegam w altach i denerwuje mnie konieczność ich ciągłego poprawiania. Poza tym podobają mi się wizualnie, są takie tacticool.

Budżet, no powiedzmy 350-400zł na komplet, po sprzedaży mojego pięknego kombiaka.

edit: massify na allegro za 130zł chodzą, faktycznie wychodzi taniej niż emerson. Dzięki Herod!

edit2: teraz co by pasowało kolorystycznie do tego massifa, bo o ile szpej mam czarny, lub odcień multicamu może się różnić, o tyle ciuchy wolałbym mieć w jednym odcieniu :confused:

Dodam jeszcze, że Massif ma jedną bardzo pożądaną cechę, której nie posiadają droższe combat shirty od Currahee oraz Miwo Lubliniec. Gdy się spocisz - ładnie wysycha i to dość szybko, nie potrzeba wcale wysokiej termperatury, by powrócił komfort noszenia. W przypadku dwóch pozostałych wymienionych producentów musi być naprawdę gorąco, by pot zaczął odparowywać. Paradoksalnie najtańszy jest pod tym względem najlepszy.

Co do spodni - na naszym rynku z “oryginałów” dostępne są jedynie jedne spodnie ze zintegrowanymi nakolannikami. To Combat GR-W od Currahee. To znakomity produkt, jednak jego cena jest wysoka (kiedyś kosztowały połowę obecnej ceny). Są o wiele lepsze niż spodnie z nakolannikami ALTY, których to nakolanników nienawidzę za ich niefunkcjonalność. Alternatywa? Wspomniane przez Ajgora spodnie Semapo. Nie miałem, więc nie polecam z doświadczenia ale widziałem kilka recenzji, które są obiecujące.

Bober gdziekolwiek jakkolwiek wezmiesz orginalny MC kolory beda Ci sie zgadzac. O to nie nie boj.

Tu masz strone z nowkami gdybys chcial, kontrakty itp. Moze cos znajdziesz dla siebie:)

…ciekawe, bo na innych stronkach piszą, że spodnie i bluza w wersji kontraktowej są z poliaramidu i takich tam niepanych materiałów, natomiast combat shirt na klacie bawełna, na rękawach ripstop, czy inna mieszanka polipropylenowa.
Z tego opisu wynika, że ten combat shirt jest niepalny, ale składu materiałowego nie podają.
Coś mi tu nie gra.
Jeśli ten nie jest niepalny, to ja mam zdecydowanie lepszy. Choć odparowywania potu nie testowałem…

Nie no, na nówkę massifa mnie nie stać. To znaczy stać, ale będę biegać bez spodni :wink:

Pozostaje używany albo zestaw emersona, bo te semapo to też za tanie nie są niestety.

Dzięki za pomoc :slight_smile:

Znajomy miał emersona G2 MC i myślałem że to CP. Najlepsze że obok był ludzik w CP G3 i nie do odróżnienia jakość wykonania (nie liczę metek itp)

Zabawne. Ja majacy 170cm wzrostu muszę szukać emersona w rozmiarze L :smiley: straszne

Jesteś wysoki, jak na chińczyka :slight_smile:

Nie będę robił nowego tematu, a autor może sam się zaciekawi.

Co powiecie o mundurze firmy Condor? jak z jego multicamem?

Na stronie Massif piszą:

All fabrics pass the stringent ASTM D6413/F2302 performance specification for flame resistance.
Tested in flash fire simulations on the PyroMan thermal manikin to demonstrate performance in burn scenarios

Ta norma jest jak na mój gust czymś pokroju IP64 w przypadku Baofenga. Możesz zamoczyć, byle nie za bardzo :stuck_out_tongue:
https://wwwn.cdc.gov/PPEInfo/Standards/Info/ASTMF230208

Znalazłem natomiast dokładny skład kontraktowego combat shirta:

Materiał skład 60% cotton, 24% rayon, 8% spandex, 8% polyester
torso (solid) 48% cotton, 47% rayon, 5% spandex
rekawy 95% cotton, 5% spandex.

Czyli to ściema, że niepalny. Bawełna przecież się kopci jak ta lala na powitanie wiosny.

Dla nieanglokumatych:
cotton = bawełna;
rayon = bawełna z dodatkiem jedwabiu;
spandex = guma;
polyester = plastik;

Jak na mój gust to wszystko się jara bez problemu po wrzuceniu do ognia.
Więc tak jak myślałem - spodnie i bluza są tylko niepalne. Reszta jest bez żadnej magii.
A testy ogniowe zwykłych ciuchów (poza polarem) pewnie wypadają podobnie.
Zatem ja bym brał śmiało też combat shirty innych producentów.

Jedyne czego nadal nie jestem w stanie skomentować, to ten szybkoschnący pot spod pachy Heroda :stuck_out_tongue:

Nie pali się, tylko kruszy na zimno. Coś jak nomex. Nie miałeś z tym do czynienia to nie gadaj głupot. Gdzieś na kompie mam testy jak się palił massif MC i CP G3 :smiley: