Taktikki na hełm nie zamontujesz tak łatwo-no chyba,że powstał jakiś magiczny adapter.
Taktikkę mam,używam i chwalę sobie. Wcześniej miałem też petzla elite,ale była ona za mała(zgubiłem ją swoją drogą) i dawała mały i słaby strumień światła.
Taktikka ma wszystkie cechy dobrej czołówki. Daje dobry strumień światła o regulowanej intensywności,można regulować kąt padania światła,baterie(2x AAA) trzymają naprawdę długo. Dość pancerne jak na czołówkę,choć jak walniesz młotkiem to nie wiem czy wytrzyma.
Tu masz specyfikację. Piszą,że wodoodporna,ale nie mam zamiaru sprawdzać
Sprawdziłem na swoim FASTcie- pasek spokojnie da się założyć na hełm(jest troche luzu),ale taśma zjeżdża po hełmie.
Trzeba przymocować albo izolką,albo rzepem,albo jeśli masz FASTa to przeciągnąć taśmę czołówki po risie i zabezpieczyć taśmę przed wysunięciem za pomocą tych klipsów w szynie.
Trzyma dobrze,aczkolwiek nie mam pojęcia jak to wygląda w przypadku poruszania się itd.
Mam Nomada, ale jest trochę upierdliwy w obsłudze - szybka zmiana koloru świecenia i takie tam podobne detale. Tak jak patrzyłem na czołówkę Szczepana “w akcji” to wydaje mi się, że to lepszy wybór.
Mactronic nie polecam jako firma. Miałem lampki rowerowe, sygnalizacyjne, pozycyjne, jak zwałtak zwał. jednym słowem lipa. posiadam czołówkę petzl tikka i jestem zadowolony. Kilka upadków, nadal nic, dobrze świeci, fajne rozproszone światło.
Mactronic nahełmowy Strażacki robi robotę,w 1508% wodo i uderzenio odporny.I wielka zaleta przód latarki fosforyzuje w ciemności.Model o ile pamietam M-fire ale w wersji specjalnej pod hełm Gallet(montaż wymiary itp przystosowana własnie pod ten hełm)