Peryskop a strzelanie na Afroamerykanina

Mam pytanko odnośnie tego sprzętu

Wiadomo że nie można strzelać na murzyna ( oczywiście “no to racism” ), ale po kupnie peryskopu sprawa nie jest aż tak oczywista, więc pytam i oczekuję na odpowiedź :wink:

Wiesz, teraz każdy sobie zrobi/kupi to peryskop, tylko zasadnicze pytanie czy taktycznie będzie używał i czy z głową.

Ja osobiście mam wrażenie że po pewnym czasie bym nabrał niebezpiecznej pewności że nie trafie w głowę czy coś podobnego i wyszło by że lusterko to tylko ozdoba. To jest moje wrażenie a testować nie mam zamiaru.

Barakuda miał dobrą taktykę (Pewnie Chrisa Costy) kładł się na podłodze, wychylał się i strzelał.

Strzelanie na murzyna, czyli strzelanie z wystawionej repliki zza rogu podczas gdy reszta ciała jest schowana. To chyba wyczerpuje temat. Jeżeli jednak nie, to nieważne z czego korzystasz (peryskop czy inne wynalazki), masz się wychylić podczas strzelania z repliki.

Niedługo zaczniemy kupować optiwandy i quadcoptery, żeby ominąć tą regułę…

quadrocopter z repliką zamontowaną to nie głupi pomysł :smiley:

czyli sprawa jasna;)