Witam,
Niby cena się trochę różni ale nie znaczy to, że droższy będzie lepszy.
Może kilka luźnych uwag lub za i przeciw ułatwiłoby mi zakup.
Będzie to moja pierwsza replika.
Z góry dzięki.
Witam,
Niby cena się trochę różni ale nie znaczy to, że droższy będzie lepszy.
Może kilka luźnych uwag lub za i przeciw ułatwiłoby mi zakup.
Będzie to moja pierwsza replika.
Z góry dzięki.
mówią ludzie że ARES to syf, mp5 cymy są polecane a więc na twoim miejscu brałbym mp5. Jeżeli ci pasuję to godne polecenia są m4/m16 specna arms w tym przedziale cenowym
Po jakiego grzyba się wypowiadasz skoro nie masz ani nie miałeś tych replkik
!!!Gieta Aresa to jedna z najlepszych G36. Ma mega szybką wymianę sprężyny. Jest świetnie wykonana. Mp5 Cymy również tyle że nie ma szybkiej wymiany sprężyny.
Co by nie było Ares jest jak by bardziej markową repliką.
Osobiście uważam Giety Aresa za czołowe na airsoftowym rynku, jeśli nie najlepsze ( i tak miałem okazję nie tylko potrzymać ). Sam zastanawiałem się nad kupnem jednak postawiłem na L85A2, również ARES’a. Wykonanie piękne. EBB ? Zdarzają się przypadki awarii ale kopa ma na prawdę przyjemnego i widowiskowego. Moim zdaniem replika warta uwagi, szczególnie jeśli Ci się podoba. Zalet jej jest wiele, co nie wyklucza wad ( tak jak we wszystkich innych replikach ). Zachęcam do poczytania odpowiednich artykułów, bo każdy chyba potrafi czytać samodzielnie. Powtórzę to co kolega wyżej. Po cholerę się wypowiadać o czymś, bądź na jakiś temat, jeśli nie miało się z tym osobiście styczności ? “Bo mówią ludzie, a ja słyszałem”.
Osobiście dopłaciłbym te ok 240 zł i wziął G36C od ARES’a, choć MP5 cymy nie będzie złym wyborem
Z kolegą rozmawiałem już na PW, zwróciłem mu na to uwagę. Prosiłbym aby kolejne posty były na temat.
Witam, jak posiadacz “giety” od ARESa rzeczonego wyżej modelu, wypowiem się trochę i być może naświetlę temat kolejnym potencjalnym posiadaczom. Wygląd zewnętrzny, jakość wykonania oraz plastik, który został zastosowany do odlania repliki powala wszystko co jest na rynku, miałem okazję porównać na żywo do CYMY oraz TOKIO MARUI. Niestety minusem jest brak oznaczeń na korpusie, ale jak ktoś odczuwa wewnętrzna potrzebę posiadania ich, grawer załatwi sprawę. Zastosowany systemu pinów pozwala rozłożyć replikę błyskawicznie, przez co serwisowanie jest przyjemne. Blow Back - fajna gadżet , ale większośc właścicieli pozbywa się tego po jakimś czasie lub przy tuningach żeby nie “orać” tłoka. Jest elegancko i przyjemnie, ale kupujemy replikę żeby również rozsyłać kompozyt w stronę przeciwników i tu się robi ciekawie. Replika po wyciągnięciu z kartonu strzela całkiem nieźle. Niestety tylko nieźle. Jak to bywa z ARESem, trzeba zainwestować trochę czasu i pieniędzy w dopieszczenie wnętrza.
Opiszę moje przeboje:
Dzięki Kolego za opinię - tak to właśnie powinno wyglądać. Konkretnie i rzeczowo.
Co do cymy- serdzecznie polecam i sam użytkuje. Jednakże będziesz miał lekki problem z latającym chwytem przednim w RIS (może to był tylko u mnie problem), ale da się to załatwić poprzez oklejenie lufy wewn. izolką. Co do gearboxa- nie do zajechania- wytrymywał walenie mid capa (150 kulek). Polecam odrazu wywalić stockowe kable i wtyczkę bo są zrobione z ryżu . Na stockowych częsciach nawet niezłe skupienie.
Co do aresa- nie wiem, nie używałem. Zapewne jest lepszej jakości
Co oznacza “walenie mid-capa”??