Jak zaczac CQB?

Hej wszystkim . Chciałbym was się zapytać co trzeba mieć i wiedzieć zanim wejdzie się do budynku . Wiem że może być z tym
bez jakieś specjalnej ochrony . Jedyne co wiem to to że maks . 350 fps. Wiem że bede zaczynał ogólnie dopiero ale najbardziej ciekawi mnie taka właśnie walka i chciałbym coś się o niej dowiedzieć

Oczy, chronimy przede wszystkim oczy, uszkodzone oko … naprawa … sam wiesz. Po drugie twarz, mimo limitu 350 łatwo o urazy, zwłaszcza, że zdarzają się osoby dość ekspresyjnie wyrażające chęć powalenia wroga ciągle używając ognia ciągłego (wejście w taką serię częścią reprezentacyjną naszej głowy, kończy się pozbawieniem reprezentacyjności twarzy) przydatnymi są tu stalkerki, arafatki lub kominiarki. W dobrym tonie jest dbanie o dłonie kolana i łokcie, ale to już najmniejszy problem, otarcia czy skaleczenia szybko powinny się goić. Wchodząc do budynku warto jest mieć replikę główną i boczniaka(zgodne z limitami), krótka broń czasami czyni cuda i potrafi być o niebo przydatniejsza niż broń długa, a jej przewaga zdaje się być dużo większa niż w trakcie walki w otwartym terenie. Jednak najważniejsza rzecz jaką trzeba mieć podczas takiej strzelanki, jak i każdej innej strzelanki to zdrowy rozsądek i tyle :wink:

przedewszystkim oksy,czerwona szmatka i replike do cqb max 350fps,albo krótką i jeszcze jesli chcesz to ochrone na twarz zeby ci ktos w japkę nie posłał hicapa bo sie tak zdarza czasem jesli murzyn ci wejdzie w droge.
“murzyn” - człowiek który wystawia broń zza rogu lub przez dziurke od klucza czy dziure w scianie i nie interesuje go to gdzie strzela i pakuje ci serie w morde jest to zakazane,strzelamy do celu ktory widzimy nie na oslep.
A jesli chchesz zobaczyc jak wyglada taka zabawa to wpadaj na wiskord,lub obejrzyj ostatni film z wiskordu kapcia.

ale mamy zgranie chomik w tym samym czasie :laughing:

Hiszpan, w końcu jeden TEAM, widać, że zgranie nie jest nam obce :smiley:

Ucięło Ci chyba jakiś fragment zdania, bo trudno zrozumieć co napisałeś :stuck_out_tongue: A rozgrywka CQB wygląda tak:

:sunglasses:

Co do ochrony, to zależy jak bardzo nie lubisz bólu :smiley: Hełm, maska na twarz, szal na szyję, kamizelka najlepiej na cały korpus z przodu i z tyłu (raz dostałem serią po plecach w samej koszulce to po strzelance od razu kupiłem kamizelkę chroniącą plecy) - tracisz na mobilności ale jesteś lepiej chroniony. I raczej nie da się wyeliminować wszystkich obrażeń, bo możesz dostać gdzieś w ramię, udo itp. Pomogą grube ubrania, ale latem mało to praktyczne :wink:

Czerwona szmata i okrzyk “uwaga trup” bo możesz zarobić kulkę od osoby która jest za rogiem :smiley:

To i ja od siebie coś powiem:
Zacznij od przygotowania sprzętu. Nie będę się tu rozpisywał o okularach, kamizelkach itp, bo to już wcześniej było. Pamiętaj, że w budynkach sprawdza się każdy kamuflaż, jednakże czarny dominuje w piwnicy, a Multicam czy DDPM - w pomieszczeniach z piaskowymi ścianami i cegłówkami.

Kwestia broni pozostaje dowolna - ważne aby mieć ją w limicie. Osobiście zalecam Ci kupić główńą i boczniaka z limitem - szybciej jest zmienić broń niż przeładować. Warto zakupić ochraniacze na kolana, i buty za kostkę. No i najważniejsze co przygotować, to wyostrzony wzrok - w CQB takim jak Wiskord, nie trudno złamać kostkę ze względu na dziury. Piorunowi ochraniacz na kolana raz uratował kolano, jak wpadł do dziury :slight_smile:.

Pamiętaj także, żeby nie używać peryskopów, pamiętaj o zakazie strzelania na murzyna. Reszta była powiedziana wyżej

Tak, dokładnie. Ochraniacz zablokował mi nogę nim by mi głębiej wleciała.

  • dobre buty
  • ochrona na twarz (maska stalker/kominiarka/chusta itp.)
  • hełm + kamizelka do ochrony głowy i torsu
  • replika AEG z limitem 350fps, najlepiej coś małego i poręcznego (MP5, G36, P90 itp.)
  • normalne gogle/okulary - nie żadne siatkowe
  • czasami przydaje się latarka do ciemnych pomieszczeń (najlepiej ze strobo)
  • opcjonalnie granat typu tornado, jeśli aż tak chcesz iść w cqb

Te rzeczy to wg mnie ‘must have’ w rozgrywce cqb.
Co do samego stylu gry, strzela się na krótkich dystansach, oczy trzeba mieć dookoła głowy (plecy, przód, boki, okna, ciemne pomieszczenia - wszędzie może być wróg). Generalnie przebiega się przez budynek, aż do pewnego momentu gdzie po jednej stronie ściany jest jedna drużyna, a po drugiej druga - wszyscy czekają kto zrobi pierwszy ruch i wleci w full auto każdego kto jest po drugiej stronie; inni w tym samym czasie próbują obejść jak najszybciej pozycję wroga i zaatakować jego ‘plecy’… Jedyną miejscówką jak na razie jest wiskord, wszędzie gruz - trzeba naprawdę uważać gdzie stawia się nogi, nie trudno o glebę i jakieś mniej czy bardziej poważne urazy :wink:

Widzę, że nikt jeszcze o tym nie wspomniał, więc chociaż ja wspomnę.
Warto w bliskim starciu utrzymywać ten minimalny stopień kultury i “dżentelmeńskiego” strzelania. Mam tu na myśli oczywiście to, że jeśli nie ma potrzeby nikomu robienia krzywdy, to nie robimy. W przypadku bardzo bliskiego kontaktu z przeciwnikiem, a gdy przewaga dla nas jest jednoznaczna, warto postrzelić wrogiego kolegę w kamizelkę, pas czy nogi aniżeli faszerować mu twarz plastikowym ołowiem.
Oczywiście zdarzają się sytuację, gdzie jedynym elementem ciała wroga, który będziesz w stanie zobaczyć lub postrzelić, będzie twarz/głowa, wtedy nie ma na to rady. Jeśli jest możliwość oszczędzenia komuś pokrwawionej twarzy, to oszczędź.

Z drugiej strony, tak jak już Ci chłopaki wyżej napisali, należy być na takie obrażenia gotowym. Postrzelenia w twarz to norma na wiskordzie i żadna chustka, arafatka czy czapka Cię przed tym nie uchroni. Skuteczne wydają się być hełmy i maski z siatki na twarz.

15 LAT

Zapomniałem na końcu dodać: Jak już przeczytasz wszystkie rady i podstawowe “obowiązkowe” gadżety nabędziesz (chusta, ochrona oczu i odpowiedni wiek oraz pozwolenie jeśli wymagane) oraz jakąkolwiek regulaminową replikę to pojaw się na wiskordzie i sam zobaczysz czego potrzebujesz, wtedy powinieneś być najbardziej zadowolony :wink:

Polecam również nakolanniki gdyż klęczenie na betonie lub gruzie może być nie przyjemne :stuck_out_tongue: