****REGULAMIN SPOTKAŃ
Na spotkaniach obowiązuje ograniczenie wiekowe od 15 roku życia ze zgodą od rodzica:
****WZÓR ZGODY OD RODZICA
Osoby, które w dniu rozgrywki nie będą dysponowały pisemnym pozwoleniem od rodzica nie zostaną dopuszczone do gry!
Wszystkie wymagane dane muszą być podane(Wystarczy 1 rodzic/opiekun)!
Brak danych skutkuje niedopuszczeniem do gry!
Jeżeli nie wiesz, gdzie i jak dojechać na miejsce spotkania przejdź do:
****POPRAWIONA MAPA DOJAZDU DO MIEJSCÓWEK
Przypominam, iż wszyscy gracze bez wyjątku zobowiązani są do posiadania oznaczenia trafień w postaci czerwonego materiału! Materiał w innym kolorze nie może być używany do oznaczeń!
Opłata za taśmę (oznaczenie stron) 1zł. Każdy kto nie ma znacznika - płaci, niezależnie czy jesteś w drużynie oznaczonej czy nie.
Oczywiście w pełnej gotowości na godzinę 10:00
Głosy osób, które nie przedstawiły się w dziale “Witam, chciałbym się przedstawić” nie są brane pod uwagę
Przypominam że limity FPS (CQB) są bezwzględne. Jeśli nie jesteś pewny czy spełniasz limit sprawdź to bo możesz nie pograć!
Jeśli zagłosowałeś a się nie pojawisz poinformuj w temacie. Nie musisz podawać przyczyny.
Wygrała: DOBRA TEREN ZIELONY.
Życzę milej i bezpiecznej gry.
Przypominam ze w pełnej gotowości widzimy się o10:00,
OSOBY PONIŻEJ 18 LAT PRZYPOMINAM O POZWOLENIACH BĄDŹ OBECNOŚCI OPIEKUNA ORAZ O CZERWONYCH ZNACZNIKACH TRAFIEN
Jak dla mnie mocno średnia strzelanka. Było dynamicznie, parę magów poszło na full auto, jednak to wciąż te same patenty co zawsze. Chyba już nigdy nie przestaniemy się bić o ten bunkier, przez co każda niedziela na Dobrej jest taka sama.
Nie będę zrzędził, zamiast tego pomyślę nad zorganizowaniem jakiejś porządniejszej rozgrywki samemu na przyszłość. Oczywiście jeżeli będziecie chętni zrobić coś nowego.
Pewnie niektórzy starzy wyjadacze wbijają na bunkier z zamkniętymi oczami zdobywając po 10 fragów jedną serią
Herod: dlatego ja się dziwię, że TS nie korzysta częściej z opcji typu Kluczewo, Prochownia etc. I zanim zacznie się na forum lament, że “daleko”, “nie mam jak dojechać” powiem tylko, że zawsze można się zorganizować w kilka osób i wspólnie jednym czy drugim autem temat ogarnąć.
Za chwilę, jak gmina zamknie temat Dobrej, pozostanie tylko Krzekowo i Warszewo na zmianę - aż do porzygu
Popieram.
Dodam tylko, że w zeszłym miesiącu dwa razy byliśmy na miejscówce Klucz.
Okopy gotowe, teren idealny na strzelankę. Aż się prosi o dodanie do listy na głosowaniu…
Jeśli o mnie chodzi to ani odległość, ani też konieczność “domaszerowania” na miejsce mi nie straszna. Nigdy nie byłem na Kluczu ani nawet na Mostach, przy najbliższej okazji wpadnę. Myślę, że nawet najbardziej banalny teren może być scenerią niebanalnej rozgrywki. To może się jednak odbyć tylko wtedy, gdy jest ona zaplanowana z góry. Najbardziej gorzkim momentem strzelanki jest ten, gdy ludzie są już zmęczeni i nikomu nie chce się wymyślać w co by tu dalej pograć.
Sądzę więc, że klucz do sukcesu tkwi w małych, lecz z góry zorganizowanych scenariuszach, które zajmą nam cały dzień, nie zaś na strzelaniu według schematu godzinny bezsens na rozgrzewkę - danie dnia - chuj wie co na dojebkę. Nie widzę jednak szans na to, by przy obecnej mentalności graczy ktokolwiek zechciał podjąć się opieki nad coniedzielnymi strzelankami, by ich potencjał nie spadał. To niestety wymaga zaangażowania i pieniędzy (może nie majątku, ale zawsze jakichś funduszy w rekwizyty itd.), co zniechęca, bo nikomu nie chce się starać, gdy ludzie mają Twoje starania w dupie.
Tym niemniej, jak wspomniałem, w niedalekiej przyszłości ogarnę temat zorganizowania czegoś na niedzielne spotkanie.
Albo zacznijmy nałogowo molestować WTF-ów o zorganizowanie drugiej edycji GOLD RUSH!