29.05.2016 r.

Wporzadku rozgrywka, jedynie lekkie niedogadanie bylo ze startem rund, a tak to mega fajnie. Pozdrawiam panow ktorzy szarpali za moj kij w 3r na gornym korytarzu ;DDD

Dzięki za grę. Do następnej wojny :wink:

Tak to ja dzieki i widzialem nie dostal :slight_smile: przed nim spadaly. 2 runda byla nice :)Pierwsza sie nie liczy ze wzgledu na start :slight_smile:

Stałem sobie obok i zastanawiałem się kto miał taki pomysł by atakować kijem naszą barykadę :laughing:

Gruba akcja :laughing:

Akcja dnia szturchanie barykady kijem a przy okazji ludzi którzy za nią stali :laughing: :laughing:

Wstrzymuje się od głosu, nie jestem pewny, czy będę.

Mogę zdradzić Ci tę tajemnicę za drobną opłatą :smiley:

Zabawa była przednia. Akcja przy niebieskiej fladze była też świetna, pozdrawiam ninja. Jeden z uczestników rozwalił mi system. Kalesony do bluzy WZ. Nie dziwie się, że Minister Obrony “odnowił” zakaz.

Dzięki za grę :slight_smile:

Zapomniałem, a nie mogę edytować, podziękować koledze, nie wiem dokładnie kto bo nie spojrzałem na identyfikator, za znalezienie i zwrócenie dźwigni selektora ognia. Nie byłem nawet świadomy, że mi się odkręcił. Dzięki wielkie.

To byłem ja :smiley: spoko nie ma za co :slight_smile:

Czy Ty przypadkiem nie wchodziłeś na dachy które były zabronione? jest moment w którzym przechodzisz a obok Ciebie są niezłe dziury.

Drugi jakiś z Tobą rozmawia mówi że siedział w okienku w budynku który byl wyłączony z rozrywki…

Z rozgrywki był wyłączony ten duży dach, ten na wejściu i ten z tyłu, czyli w praktyce dozwolone były te dwa z przedostatniego filmiku. Było też mówione że można się na nie dostać po gruzowiskach, a jedyna droga stamtąd prowadzi przez ten zawalony dach. Ja o ile na te zniszczone części nie wchodziłem, to krawędź była wzmacniana szynami metalowymi i poza tym że wąsko, nie było niebezpieczeństwa.

A w pierwszej rozgrywce faktycznie byli ludzie w budynku obok (nie tym małym zawalonym), ale przed drugą rundą zostało to wyjaśnione i nikt chyba już tam nie wchodził.

Ninja pozdrawia również atakujących go :laughing: